Minister energetyki Bułgarii Temenużka Petkowa zdradziła, że jej kraj kupi gaz skroplony z USA. Surowiec dotrze na terytorium bułgarskie przez gazoport Revithoussa w Grecji.
Handlarz gazem z Holandii Kolmar NL dostarczy 90 mln m sześc. a potem 50 mln m sześc. LNG z terminalu w Grecji. Pierwszy ładunek pochodzi od amerykańskiej Cheniere Energy, a drugi od amerykańskiej spółki-córki BP.
Bułgaria kupuje prawie 100 procent gazu z Rosji. Planuje jednak dywersyfikować źródła dostaw. Do końca 2020 roku ma być gotowe połączenie gazowe z Grecją, którym ma popłynąć gaz azerski z Korytarza Południowego. Jego przepustowość ma wynieść do końca przyszłego roku 3 mld m sześc. rocznie.
Reuters/Wojciech Jakóbik
