Spór o emisje metanu z amerykańskiego LNG i Nord Stream 2 trwa

26 listopada 2020, 08:03 Alert

Komisja Europejska zaapelowała o globalny system monitoringu emisji metanu pozwalający chronić klimat. Rosja uważa, że jej firmy potrafią walczyć z tą emisją i są niesłusznie oskarżane przez USA o niskie standardy. Broni w tym kontekście Nord Stream 2. Amerykanie utrzymują, że gaz rosyjski jest jednym z najbardziej szkodliwych dla środowiska.

88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG
88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG

Ambasador rosyjski w Waszyngtonie Anatolij Antonow oskarżył USA o próbę zyskania przewagi rynkowej przez oskarżanie firm rosyjskich o niskich standardach środowiskowych. – Aktywność Gazpromu jest zgodna ze standardami międzynarodowymi – zapewnił w kontekście coraz ostrzejszej debaty o walce z emisjami metanu towarzyszącej stworzeniu strategii metanowej przez Komisję Europejską. – Próby oskarżania naszych dostawców surowców o niskie standardy ekologiczne w porównaniu z amerykańskimi odpowiednikami nie są wiarygodne. Postrzegamy je jako kolejną próbę pozyskania przewagi konkurencyjnej na rynku węglowodorów – powiedział.

Rosjanie utrzymują, że USA krytykują projekty rosyjskie jak Nord Stream 2 w celu promocji swego LNG. Teraz używają podobnego argumentu w dyskusji o emisjach metanu. Ambasador Antonow wyliczał, że emisje metanu przy wydobyciu gazu Gazpromu wynosiły w 2019 roku 0,02 procent, przy transporcie – 0,29 procent i przy magazynowaniu – 0,03 procent. Ten rosyjski koncern ma pracować nad metodami dalszego ograniczenia emisji we współpracy z BP, ENi, ExxonMobil, Repsolem, Shellem i Wintershallem. Ambasador utrzymuje, że projekty gazociągów Turkish Stream i Nord Stream 2 także spełniają standardy emisyjne, bo są budowane z wykorzystaniem najnowszych technologii.

Podsekretarz stanu do spraw surowców energetycznych Francis Fannon skomentował obawy władz francuskich o emisje metanu towarzyszące dostawom LNG z USA opisywane w BiznesAlert.pl. Jego zdaniem gaz skroplony z USA jest najmniej emisyjny z dostępnych, a dane Carbon Disclosure Project pokazują, że gaz Gazpromu, jest „jednym z najbardziej szkodliwych dla środowiska”.

TASS/Wojciech Jakóbik

Spór o wodór w Niemczech z Nord Stream 2 w tle