Lotos w strategii na lata 2017-2022 postawi na rozwój segmentu wydobywczego i rozbudowę sieci stacji paliw – poinformował prezes spółki Robert Pietryszyn. „Mamy silne aktywa rafineryjne, chcielibyśmy też wzmocnić drugą nogę, jaką jest obszar wydobycia” – powiedział w radiu Wnet, zapytany o plany strategiczne dla spółki.
Wyjaśnił, że firma jest w trakcie przygotowywania strategii na lata 2017-2022. Lotos powinien jeszcze w październiku przedstawić dokument radzie nadzorczej, a w listopadzie lub na przełomie listopada i grudnia opublikować ją dla rynku. Pietryszyn poinformował, że własne wydobycie Lotosu obecnie zaspokaja 20 proc. potrzeb surowcowych spółki.
„Ta wartość będzie się zwiększać. Wszystko na to wskazuje” – poinformował. Dodał, że Lotos monitoruje rynek pod kątem ewentualnych akwizycji.”Mamy listę złóż, o których myślimy” – powiedział. Zastrzegł, że gdański koncern jest zainteresowany inwestowaniem wyłącznie w krajach stabilnych geopolitycznie.
W sierpniu podczas konferencji prasowej przedstawiciele spółki informowali, że Lotos jest zainteresowany dalszym wzmacnianiem swojej obecności w Norwegii. Mówili wówczas, że kolejna akwizycja byłaby możliwa nawet w tym roku, pod warunkiem, że nadarzyłaby się dobra okazja.
Pietryszyn w piątkowym wywiadzie dla radia Wnet wskazał też na inny strategiczny cel – rozbudowę sieci stacji paliw.”Chcemy wzmocnić sieć stacji paliw, budując kolejne, bądź – być może – kogoś kupując” – powiedział.Na koniec czerwca tego roku Lotos posiadał, według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, 478 stacji.
Polska Agencja Prasowa