Według Lenioda Feduna wiceprezesa rosyjskiego koncernu Łukoil, umowa o redukcji wydobycia przez kartel OPEC i innych sygnatariuszy spoza, może w wyniku wyzwań klimatycznych pozostać już na stałe. Spotkanie ministerialne w ramach porozumienia naftowego ma się odbyć 28 kwietnia.
Porozumienie naftowe już na stałe?
Leonid Fedun, wiceprezes Łukoil stwierdził, że nie ma na chwilę obecną możliwości braku regulacji rynku ropy naftowej bez udziału karteli m.in. OPEC. – W ubiegłym roku, rynek nieregulowany ze względu na wiele czynników zewnętrznych praktycznie się załamał. Cena ropy Urals spadła czterokrotnie, a cena amerykańskiego gatunku WTI pierwszy raz w historii znalazła się poniżej zera. Mimo wszystko, dzięki działaniom producentów na rynku ropy udało się uniknąć katastrofy – powiedział Fedun w wywiadzie dla RBC.
Stwierdził również, że na chwilę obecną nie ma alternatywy wobec regulacji rynku przy wykorzystaniu mechanizmu kartelu OPEC, a zważywszy na sytuację związaną z realiami klimatycznymi, ograniczaniem emisji i zużycia paliw kopalnych, porozumienie naftowe w takim kształcie jak jest obecnie może zostać na światowym rynku ropy już na stałe.
Najbliższe spotkanie ministerialne państw porozumienia naftowego ma się odbyć 28 kwietnia. Na razie nie ma informacji na temat kierunków, które obierze kartel. Według ministera energetyki Arabii Saudyjskiej, księcia Abudlaziza ibin Salmana, kartel może podjąć decyzję zarówno w „górę” jak i „w dół” w zależności od sytuacji na rynku ropy.
RBC/Interfax/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Dlaczego dostawy ropy przez Ropociąg Przyjaźń wysychają?