Maciążek: PGNiG może wykupić lub sprzedać kontrakt katarski

7 listopada 2014, 10:01 Energetyka

Jak informowaliśmy 30 czerwca tego roku, przedstawiciele PGNiG, Polskiego LNG i Gaz-Systemu odwiedzili terminal LNG na wyspie Jurong należącej do Singapuru. Strony wymieniły doświadczenia w kontekście budowanego w Polsce terminalu w Świnoujściu, który ma mieć roczne opóźnienie oddania do użytku. Przepustowość terminala singapurskiego ma wynieść 3,5 tony rocznie. Docelowo ma wzrosnąć do 6 mln ton rocznie. Czy PGNiG sprzeda kontrakt Singapurczykom?

Tankowiec LNG firmy Qatargas

Zakulisowym tematem rozmów mogła być sprzedaż surowca PGNiG dostarczonego przez Qatargas w ramach umowy katarskiej, która ruszy przed uruchomieniem obiektu polskiego. Gaz katarski dotarłby wtedy do Singapuru, a Polacy ograniczyliby straty związane z opóźnieniem uruchomienia gazoportu – podawał BiznesAlert.pl w czerwcu. Jednak z informacji jaką portal otrzymał 1 lipca od PGNiG wynika, że wizyta przedstawicieli tej firmy i Polskiego LNG oraz Gaz-Systemu w singapurskim gazoporcie nie dotyczyła rozmów na temat reeksportu gazu ziemnego z Kataru do Singapuru w razie problemów z dokończeniem polskiego terminala LNG w Świnoujściu na czas.

– Wizyta miała charakter czysto techniczny i obejmowała praktyczne wyjaśnienie zagadnień związanych z rozruchem terminala – przekonuje przedstawiciel PGNiG. Jednocześnie podkreśla, że podawane w mediach roczne opóźnienie realizacji inwestycji świnoujskiej nie zostało oficjalnie potwierdzone przez Polskie LNG.

Do tematu wraca Piotr Maciążek z Defence24.pl. – Spółka będzie mogła spróbować albo wykupić kontrakt (jak sugerował swego czasu prezes URE, Maciej Bando), albo sprzedać go stronie trzeciej. W drugim wypadku nabywcą byłby najprawdopodobniej azjatycki kraj-być może Singapur, którym swego czasu przedstawiciele PGNiG i Gaz Systemu wizytowali terminal LNG na wyspie Jurong. Jego zdaniem rozmowy na temat kontraktu z katarskim Qatargas są „najtrudniejszym działaniem zmierzającym do poprawienia konkurencyjności PGNiG.”

Źródło: BiznesAlert.pl/Defence24.pl