icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Majewski: Ceny gazu w Polsce mogły wzrosnąć jeszcze bardziej

W rozmowie z Business Insider prezes PGNiG Paweł Majewski odniósł się do podwyżek cen gazu dla odbiorców w Polsce. Jego zdaniem wzrost cen nie jest tak dotkliwy jak mógł być.

Podwyżki cen gazu w Polsce

– Mimo podwyżek cen gazu na europejskich rynkach sięgających nawet 900 procent, mogliśmy w Polsce ograniczyć wzrost ceny samego gazu do 83 procent, a całego rachunku dla odbiorcy indywidualnego średnio do 54 procent – zaznaczył. Przypomniał, że Polska jest w Europie wciąż jeszcze pewnym wyjątkiem, bo ma ciągle rynek regulowany dla odbiorców indywidualnych, na którym taryfy ustala regulator — prezes URE. Jednak, jak przypomniał, spółka musi stosować w całym obrocie ceny rynkowe, a wzrosty cen na rynkach światowych przekładają się na odbiorców.

– Przy takich wzrostach, a one momentami bywały nawet na poziomie 900 procent rok do roku, musielibyśmy część tej podwyżki przełożyć na odbiorców indywidualnych. Nie ma w Polsce takiego podmiotu, który mógłby wziąć na siebie cały ciężar tak wysokich podwyżek, bo to w skali kraju są dziesiątki mld złotych. Gdyby nie odpowiedzialna postawa parlamentarzystów i rządu, to mielibyśmy do czynienia z gigantycznymi podwyżkami sięgającymi nawet kilkaset procent – podkreślił prezes PGNiG. Zaznaczył, że u innych dostawców gazu oferujących swoje usługi w Polsce doszło już do podwyżek taryf sięgających prawie 200 procent.

Opracował Michał Perzyński

W rozmowie z Business Insider prezes PGNiG Paweł Majewski odniósł się do podwyżek cen gazu dla odbiorców w Polsce. Jego zdaniem wzrost cen nie jest tak dotkliwy jak mógł być.

Podwyżki cen gazu w Polsce

– Mimo podwyżek cen gazu na europejskich rynkach sięgających nawet 900 procent, mogliśmy w Polsce ograniczyć wzrost ceny samego gazu do 83 procent, a całego rachunku dla odbiorcy indywidualnego średnio do 54 procent – zaznaczył. Przypomniał, że Polska jest w Europie wciąż jeszcze pewnym wyjątkiem, bo ma ciągle rynek regulowany dla odbiorców indywidualnych, na którym taryfy ustala regulator — prezes URE. Jednak, jak przypomniał, spółka musi stosować w całym obrocie ceny rynkowe, a wzrosty cen na rynkach światowych przekładają się na odbiorców.

– Przy takich wzrostach, a one momentami bywały nawet na poziomie 900 procent rok do roku, musielibyśmy część tej podwyżki przełożyć na odbiorców indywidualnych. Nie ma w Polsce takiego podmiotu, który mógłby wziąć na siebie cały ciężar tak wysokich podwyżek, bo to w skali kraju są dziesiątki mld złotych. Gdyby nie odpowiedzialna postawa parlamentarzystów i rządu, to mielibyśmy do czynienia z gigantycznymi podwyżkami sięgającymi nawet kilkaset procent – podkreślił prezes PGNiG. Zaznaczył, że u innych dostawców gazu oferujących swoje usługi w Polsce doszło już do podwyżek taryf sięgających prawie 200 procent.

Opracował Michał Perzyński

Najnowsze artykuły