BezpieczeństwoWszystko

Mazur: Przejęcie obsługi bułgarskich MiG-29 to podwójnie dobra wiadomość

Bułgarski MiG-29

KOMENTARZ

Bogusław Mazur

Redaktor BiznesAlert.pl

Informacja, że Bułgaria zleci Polsce remonty samolotów swych bojowych samolotów MiG-29 jest podwójnie dobra. Po pierwsze, obsługa samolotów oznacza dodatkowy zarobek dla naszych zakładów lotniczych. Po drugie, Bułgaria poluzowuje swój militarny związek z Rosją a zacieśnia z NATO – twierdzi redaktor BiznesAlert.pl Bogusław Mazur.

Wedle informacji PAP, powodem rezygnacji od września przez Bułgarię z usług rosyjskich i wybranie polskiej oferty wynika ze zbyt wysokiej ceny, którą proponowali Rosjanie. A cena strony rosyjskiej była zbyt wysoka, ponieważ pomiędzy producentem części zamiennych do samolotów a bułgarskim lotnictwem utworzył się łańcuszek rosyjskich pośredników. W rezultacie Bułgarzy płacą trzykrotnie więcej za części, niż wynosi cena ustalona przez producenta.

Mamy tu więc do czynienia z zastosowanie klasycznych reguł wolnego rynku. Rosyjska oferta okazuje się droższą, ponieważ oligarchiczna gospodarka umożliwia tworzenie różnych łańcuchów cwaniaków, zarabiających wyłącznie na przekazywaniu sobie towaru od producenta do odbiorcy. W rezultacie umożliwiło to Polsce, która ma dużo lepsze procedury, przedłożenie konkurencyjnej oferty.

Oczywiście decyzja Bułgarów jest dobrą wiadomością dla naszych wojskowych zakładów lotniczych, chociaż kontrakt ma objąć tylko sześć z 18 maszyn którymi dysponuje bułgarskie lotnictwo. Jest to też jednak też dobra wiadomość z powodów geopolitycznych, gdyż oznacza, że Sofia w naturalny sposób zacieśnia swe więzi z NATO. Potwierdza to wypowiedź ministra obrony Nikołaja Nenczewa, który podkreślił, że dodatkowym argumentem przy wyborze naszej oferty jest przynależność Polski do Paktu Północnoatlantyckiego.

Aspekt polityczno-militarny ma o tyle istotne znaczenie, że owe sześć bułgarskich maszyn będzie pełnić natowskie dyżury w przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii. Czyli w rejonie, który ostatnio notorycznie nawiedzają myśliwce Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.


Powiązane artykuły

Ukraiński żołnierz niesie 155 mm pocisk artyleryjski przed ostrzelaniem rosyjskich pozycji z dostarczonej przez USA haubicy M777 w obwodzie charkowskim na Ukrainie, foto: AP Photo/Evgeniy Maloletka

Ukraina otwiera front dla testów zagranicznej broni przeciwko Rosji

Ukraina otwiera nowy rozdział w międzynarodowej współpracy obronnej. Państwowa grupa Brave1 ogłosiła program, w ramach którego zagraniczne firmy zbrojeniowe będą...

Atak hybrydowy Rosji na Bałtyku. Ekspert: Moskwa daje sygnały NATO

Moskwa dopuszcza się szeregu działań hybrydowych wymierzonych w NATO. Jednym z nich jest zagłuszanie sygnału GPS Morzu Bałtyckim, które ostatnio...

NBC podważa sukces Trumpa. Zniszczono tylko jeden ośrodek nuklearny

Po ataku na irańskie ośrodki nuklearne Donald Trump zadeklarował pełen sukces. NBC powołując się na kontakty w administracji USA, twierdzi,...

Udostępnij:

Facebook X X X