Premier Mateusz Morawiecki po wtorkowym spotkaniu w Wilnie z premierem Litwy Sauliusem Skvernelisem podkreślił, że oba państwa stoją na stanowisku, iż budowa gazociągu Nord Stream 2 zagraża bezpieczeństwu energetycznemu tej części Europy.
Zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego
„Polska i Litwa stoją na bardzo podobnym stanowisku, że budowa Nord Stream 2 zagraża bezpieczeństwu energetycznemu tej części Europy, a w szczególności powoduje sytuację, że zwiększa się zagrożenie na Ukrainie oraz zwiększają się możliwości monopolizowania dostaw gazu, a tym samym też dyktatu cenowego ze strony Gazpromu” – mówił szef polskiego rządu.
Dodał, że w tym zakresie ważne są działania Polski, czyli m.in. budowa gazociągu bałtyckiego do Norwegii czy powiększenie możliwości przerobowych terminalu LNG w Świnoujściu.
Morawiecki zaznaczył też, że Polska i Litwa są państwami, które rozwiązują problemy pokojowo. „W sytuacji, kiedy ktoś się klinem wbija pomiędzy Polskę i Litwę, zawsze oznacza to coś niedobrego i zagrożenia dla naszych krajów” – mówił w Wilnie premier. „Dzisiaj Polska i Litwa są państwami, które pokojowo rozwiązują problemy wokół nas; zachęcamy wszystkich naszych sąsiadów do tego i jednocześnie pogłębiamy nasze relacje polityczne, gospodarcze, kulturowe i w zakresie bezpieczeństwa” – dodał.Przypomniał ponadto, że Polska uczestniczy w misjach zapewnienia bezpieczeństwa powietrznego krajów bałtyckich, a litewscy oficerowie są również obecni w Polsce. „To pokazuje, jak głęboko została posunięta nasza współpraca w zakresie tematyki bezpieczeństwa” – oświadczył.
Morawiecki powiedział też, że pozytywnie odpowiada na propozycję konsultacji międzyrządowych między Polską a Litwą. „Chciałbym, żeby takie konsultacje w przyszłości się odbywały. One doprowadzą do tego, że nasza współpraca będzie na jeszcze wyższym poziomie (…), żebyśmy wspólnie mogli realizować nasze interesy, również (…) w Europie” – wskazał.
Polska Agencja Prasowa