icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Moskwik: Możliwe są kolejne spadki cen ropy naftowej

KOMENTARZ

Kamil Moskwik

Analityk rynku energii / współpracownik BiznesAlert.pl

Notowania ropy naftowej utrzymują się na stabilnym poziomie. W ciągu ostatnich dni granica 50 dolarów za baryłkę została już kilkukrotnie przekroczona, lecz nie oznacza to, że została definitywnie pokonana, a ropa będzie już tylko drożeć.

Jednym z czynników który może w znaczący sposób wpłynąć na stabilizację ceny surowca jest liczba aktywnych wiertni wydobywających ropę naftową w Stanach Zjednoczonych. Według danych Baker Hughes obecnie aktywnych jest 325 urządzeń wiertniczych, natomiast w tym samym okresie w ubiegłym roku działało 642 wiertnic. Warto zaznaczyć, że według danych Baker Hughes z 3 czerwca w zeszłym tygodniu przybyło 9 nowych wiertnic, spowodowane jest to rosnącą ceną ropy naftowej. Niemniej jednak wzrost aktywności wiertniczej oznacza wzrost podaży surowca na rynku, co powinno spowodować utrzymanie ceny za surowiec w granicach 50 dolarów za baryłkę.

Ważnym wydarzeniem kształtującym ceny surowca było zeszłotygodniowe spotkanie przedstawicieli krajów należących do kartelu OPEC. Istotne było stanowisko Arabii Saudyjskiej ze względu na niedawne powołanie nowego ministra ds. ropy naftowej – Khalida al.-Faliha. Minister zaznaczył, że nie chce doprowadzić do zalania rynku ropą z Bliskiego Wschodu. Wskazał, że potrzebne jest wypracowanie porozumienia dotyczącego oficjalnego limitu produkcji ropy naftowej na wyższym poziomie niż dotychczas. Podczas spotkania nie udało się określić limitu ze względu na opór Iranu, który zadeklarował dalsze zwiększanie produkcji surowca.

Trzecim z kolei czynnikiem jest zaburzenie wydobycia ropy naftowej w kilku krajach, m.in. w Nigerii. Kraj jest największym producentem surowca na kontynencie afrykańskim, liczącym się także na arenie międzynarodowej, ale niestabilnym politycznie. W ostatnich tygodniach lokalne bojówki zaatakowały kluczowe ropociągi w kraju. Spowodowało to spadek produkcji i eksportu ropy naftowej. W krótkim czasie wydobycie w kraju spadło z 2 mln baryłek dziennie do 800 tysięcy baryłek ropy naftowej dziennie (najniższa produkcja od 20 lat). Istotne są także deklaracje terrorystów, którzy przyznają się do ostatnich ataków, zapowiadając, że ich celem jest paraliż nigeryjskiego przemysłu naftowego.

Rys.1 Procentowa zmiana ceny ropy Brent od początku roku (lata 2015 – 2Q 2016)

1

Źródło: opracowanie własne

W celu zbadania tendencji na rynku wykonano badanie porównujące ze sobą trendy ceny ropy naftowej Brent z roku 2015 i z drugiego kwartały 2016. Wykorzystując jedną z dostępnych metod prognozowania przedstawiono możliwe zachowanie się ceny surowca w perspektywie 3 miesięcy.

Źródła:

http://biznesalert.pl/ceny-ropy-szukaja-nowej-rownowagi-lupkowa-rewolucja-odzyskuje-sily/

http://biznesalert.pl/sierakowska-brak-niespodzianek-na-rynku-ropy-po-spotkaniu-opec/

http://biznesalert.pl/sierakowska-cena-ropy-wsparta-doniesieniami-z-nigerii/

KOMENTARZ

Kamil Moskwik

Analityk rynku energii / współpracownik BiznesAlert.pl

Notowania ropy naftowej utrzymują się na stabilnym poziomie. W ciągu ostatnich dni granica 50 dolarów za baryłkę została już kilkukrotnie przekroczona, lecz nie oznacza to, że została definitywnie pokonana, a ropa będzie już tylko drożeć.

Jednym z czynników który może w znaczący sposób wpłynąć na stabilizację ceny surowca jest liczba aktywnych wiertni wydobywających ropę naftową w Stanach Zjednoczonych. Według danych Baker Hughes obecnie aktywnych jest 325 urządzeń wiertniczych, natomiast w tym samym okresie w ubiegłym roku działało 642 wiertnic. Warto zaznaczyć, że według danych Baker Hughes z 3 czerwca w zeszłym tygodniu przybyło 9 nowych wiertnic, spowodowane jest to rosnącą ceną ropy naftowej. Niemniej jednak wzrost aktywności wiertniczej oznacza wzrost podaży surowca na rynku, co powinno spowodować utrzymanie ceny za surowiec w granicach 50 dolarów za baryłkę.

Ważnym wydarzeniem kształtującym ceny surowca było zeszłotygodniowe spotkanie przedstawicieli krajów należących do kartelu OPEC. Istotne było stanowisko Arabii Saudyjskiej ze względu na niedawne powołanie nowego ministra ds. ropy naftowej – Khalida al.-Faliha. Minister zaznaczył, że nie chce doprowadzić do zalania rynku ropą z Bliskiego Wschodu. Wskazał, że potrzebne jest wypracowanie porozumienia dotyczącego oficjalnego limitu produkcji ropy naftowej na wyższym poziomie niż dotychczas. Podczas spotkania nie udało się określić limitu ze względu na opór Iranu, który zadeklarował dalsze zwiększanie produkcji surowca.

Trzecim z kolei czynnikiem jest zaburzenie wydobycia ropy naftowej w kilku krajach, m.in. w Nigerii. Kraj jest największym producentem surowca na kontynencie afrykańskim, liczącym się także na arenie międzynarodowej, ale niestabilnym politycznie. W ostatnich tygodniach lokalne bojówki zaatakowały kluczowe ropociągi w kraju. Spowodowało to spadek produkcji i eksportu ropy naftowej. W krótkim czasie wydobycie w kraju spadło z 2 mln baryłek dziennie do 800 tysięcy baryłek ropy naftowej dziennie (najniższa produkcja od 20 lat). Istotne są także deklaracje terrorystów, którzy przyznają się do ostatnich ataków, zapowiadając, że ich celem jest paraliż nigeryjskiego przemysłu naftowego.

Rys.1 Procentowa zmiana ceny ropy Brent od początku roku (lata 2015 – 2Q 2016)

1

Źródło: opracowanie własne

W celu zbadania tendencji na rynku wykonano badanie porównujące ze sobą trendy ceny ropy naftowej Brent z roku 2015 i z drugiego kwartały 2016. Wykorzystując jedną z dostępnych metod prognozowania przedstawiono możliwe zachowanie się ceny surowca w perspektywie 3 miesięcy.

Źródła:

http://biznesalert.pl/ceny-ropy-szukaja-nowej-rownowagi-lupkowa-rewolucja-odzyskuje-sily/

http://biznesalert.pl/sierakowska-brak-niespodzianek-na-rynku-ropy-po-spotkaniu-opec/

http://biznesalert.pl/sierakowska-cena-ropy-wsparta-doniesieniami-z-nigerii/

Najnowsze artykuły