AlertBezpieczeństwoEnergetykaEnergia elektrycznaInfrastrukturaOnetRopaWykop

Ukraina liczy na nowy most energetyczny do Polski. Apel o powrót Odessa-Brody-Gdańsk

Debata w trakcie kongresu POWERPOL. Fot. Jacek Perzyński/BiznesAlert.pl

Minister Miłosz Motyka ocenił, że po zakończeniu wojny handel energią z Ukrainą zyska na stabilności. Ukraińcy liczą na nowy most energetyczny. Pojawił się także apel o powrót projektu ropociągu Odessa-Brody Gdańsk.

W ramach debaty o przyszłości energetyki na kongresie POWERPOL został poruszony temat importu energii do Polski. Wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka powiedział, że nie wyklucza większego wykorzystanie takiego rozwiązania. – Import energii nie jest absolutnie zjawiskiem negatywnym – powiedział.

Na pytanie Biznesalert.pl o potencjał importu energii z Ukrainy dodał, że sytuacja w tym kraju jest nieprzewidywalna, a zatem ciężko uznać ten kierunek za stabilny. Wyraził jednak nadzieję, że wojna skończy się jak najszybciej, w sposób pomyślny dla Ukrainy, zwiększając stabilność. Yaroslav Demchenkov, wiceminister ds. integracji europejskiej w ministerstwie energetyki Ukrainy stwierdził, że współpraca energetyczna w tym zakresie jest istotna a Ukraińcy czekają na rozstrzygnięcie w sprawie kolejnego mostu energetycznego do Polski.

– Synchronizacja sieci przebiegła bardzo sprawnie – powiedział minister Motyka oceniając kompatybilność sieci energetycznej Polski i Ukrainy.

Pojawił się także wątek ropociągu z Ukrainy do Polski. Piotr Woźniak, były prezes PGNiG. – Rurociąg jest nam jako Polsce potrzebny – powiedział o projekcie Odessa-Brody-Gdańsk. – Ma on sens i rację bytu – ocenił. Projekt ropociągu Odessa-Brody-Gdańsk zakłada transport ropy przez Morze Czarne i Ukrainę do Polski. Wymaga jednak budowy połączenia Brody-Gdańsk, które jest rozważane od czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego bez rozstrzygnięcia. Mimo to polsko-litewsko-ukraińska spółka Sarmatia mająca go realizować wciąż istnieje.

Marcin Karwowski / Wojciech Jakóbik

Smoleń: Redukcja emisji CO2 w Polsce może sięgnąć do 2040 roku około 70 procent (ROZMOWA)


Powiązane artykuły

Do trzech razy sztuka. Ukraina uderzyła w Most Krymski

Ukraina zaatakowała Most Krymski, konstrukcję, która łączy okupowany Krym z Rosją i jest istotna ze względów logistycznych dla rosyjskiej inwazji....

Rosja nie odpali kradzionej elektrowni jądrowej na Ukrainie. Na razie

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) poinformowała, że Zaporoska Elektrownia Jądrowa, największy tego typu obiekt na Ukrainie, nie ma warunków do...

Tajwan zamyka ostatni reaktor jądrowy. Co dalej? 

W Tajwanie, 17 maja, ostatni działający reaktor atomowy został wyłączony przez państwowego operatora jądrowego Taipower.  Elektrownia jądrowa Ma’anshan, zlokalizowana w...

Udostępnij:

Facebook X X X