Polska nie jest zainteresowana importem energii elektrycznej, w szczególności z Ukrainy i Białorusi, poinformował pełnomocnik rządu ds. kluczowej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
„W realizowanej przez Polskę strategii energetycznej podstawą jest zaopatrywanie się z własnych źródeł. W tej strategii nie ma miejsca na import energii, np. z Chmielnickiego [na Ukrainie] czy z Ostrowca [na Białorusi]” – powiedział Naimski dziennikarzom w kuluarach Forum Ekonomicznego w Krynicy, zapytany o ewentualną budowę mostu energetycznego z Ukrainą.
Podkreślił, że Polska zamierzać budować kolejne bloki energetyczne, w szczególności węglowe, żeby utrzymać stabilne zaopatrzenie w energię.
ISBNews