AtomEnergetyka

Naimski: Atom to nie konkurencja, tylko zabezpieczenie OZE

fot. naimski.pl

– Mamy program zbudowania sześciu reaktorów jądrowych w ciągu 20 lat, program, który teraz się zaczyna, a skończy się w 2043 roku – powiedział w niedzielę pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski w Telewizji Republika.

Naimski o strategii energetycznej

– Mamy program zbudowania sześciu reaktorów jądrowych w ciągu 20 lat, który teraz się zaczyna, a skończy się w 2043 roku W związku z tym ci, którzy uważają, że dysponują możliwościami realizacji, czy udziału w tym naszym programie, się do nas zwracają. Zwracają się do nas Francuzi, Koreańczycy, byliśmy w Emiratach Arabskich, gdzie oglądaliśmy skończoną inwestycję tego rodzaju, rozmawiamy z Amerykanami – mówił Naimski. Dodał, że podpisano umowę międzyrządową – polsko-amerykańską, która przewiduje, że Amerykanie przedłożą polskiemu rządowi kompleksową ofertę techniczną i finansową w ciągu najbliższego roku. – W tej chwili, ci którzy są najbardziej zwolennikami w Europie tego zielonego układu, zielonej transformacji już akceptują fakt, iż energetyka jądrowa to nie jest konkurencja dla odnawialnych źródeł energii – to jest niezbędne uzupełnienie dla OZE i tak to trzeba traktować – zaznaczył.

Naimski powiedział też, że co prawda politycy niemieccy zdecydowali kilka lat temu, że zamkną swoje elektrownie jądrowe, to inaczej wygląda ta sytuacja na przykład w Wielkiej Brytanii czy w Holandii. – W Holandii – bardzo zielonej Holandii – uznano, że potrzebna będzie nowa elektrownia jądrowa dlatego, że wszyscy którzy w tej chwili chcą uczestniczyć we wprowadzeniu do energetyki odnawialnych źródeł energii na wielką skalę, czyli ci, którzy chcą zbudować elektrownie wiatrowe na morzu w wielkiej ilości, panele fotowoltaiczne, nie tylko na dachach domów, ale w wielkiej ilości, wiedzą, że żeby to mogło działać bezpiecznie, musi być zabezpieczenie w postaci elektrowni pracujących w sposób ciągły, zawsze, niezależnie od pogody, niezależnie od wiatru, pory dnia – i to są elektrownie jądrowe albo gazowe – mówił Naimski.

Rząd przyjął we wtorek uchwałę ws. Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku. PEP2040 – jak podano w komunikacie po posiedzeniu rządu – opiera się na trzech głównych filarach: sprawiedliwej transformacji, budowie zeroemisyjnego systemu energetycznego oraz dobrej jakości powietrza. – Istota rzeczy w tej strategii jednak skupia się na tym, że wchodzimy w 20-30, może więcej lat transformacji energetycznej w Polsce. Po prostu musimy wybudować nowe elektrownie, nowe źródła energii, używając nowych technologii, a z czasem będziemy rezygnowali ze starzejących się elektrowni węglowych – zapowiedział Naimski.

Polska Agencja Prasowa

RAPORT: Wszystko, co wiemy o strategii energetycznej


Powiązane artykuły

Dymisja dwóch ukraińskich ministrów w związku z korupcją w energetyce

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła w środę dymisję ministrów sprawiedliwości i energetyki, związanych z aferą korupcyjną w państwowym operatorze elektrowni...

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...
Robert Gajda, zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Fot. NFOŚIGW

Poszkodowany przez program Czyste Powietrze? Będzie specustawa

– Trwają prace nad projektem specjalnej ustawy, która ma pomóc właścicielom domów poszkodowanym w programie Czyste Powietrze. Bez niej musieliby...

Udostępnij:

Facebook X X X