icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Plan obrony bezpieczeństwa żywnościowego przed cenami gazu czeka na rząd

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiedział w mediach, że przedstawi wraz z ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem rządowi plan reakcji na drogi gaz, który uniemożliwił firmom nawozowym kontynuację produkcji, uderzając w bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Plan ma zostać przedstawiony na tym lub następnym posiedzeniu rządu do decyzji premiera.

Plan obrad rządu 30 września zawiera punkt pt. „informacja Ministra Aktywów Państwowych oraz Ministra Klimatu i Środowiska dotycząca sytuacji sektora energetycznego”. Nie ma punktu poświęconego sektorowi nawozowemu. To sugestia, że pojawi się dopiero na kolejnym posiedzeniu rządu.

Według informacji BiznesAlert.pl plan ma się odnosić do ustawy o zarządzaniu kryzysowym. – Prezes Rady Ministrów, z zachowaniem przepisów o ochronie informacji niejawnych, określa, w drodze zarządzenia, wykaz przedsięwzięć i procedur systemu zarządzania kryzysowego z uwzględnieniem zobowiązań wynikających z członkostwa w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego oraz organy odpowiedzialne za ich uruchamianie – czytamy w punkcie siódmym.

Premier miałby podjąć decyzję o zastosowaniu zarządzania kryzysowego wobec podmiotów ze specjalnie określonego katalogu, do którego miałyby należeć miedzy innymi firmy spożywcze oraz nawozowe dotknięte rekordowymi cenami gazu. Miałyby one otrzymać wsparcie w postaci obniżonej ceny dostaw od państwowego PGNiG, które według źródeł BiznesAlert.pl miałoby sprzedawać z minimalnym zyskiem powyżej kosztów pozyskania paliwa. To argument pomysłodawców za tym, by nie udzielać PGNiG rekompensaty z tego tytułu. Nie jest jasne jak na taki pomysł zapatruje się Komisja Europejska stojąca na czele konkurencji i mogąca uznać go za zaniżanie cen.

Propozycja ma być przedmiotem dyskusji w rządzie. Business Insider informował jako pierwszy o planie Sasina i Kowalczyka.

Wojciech Jakóbik

Grupa Azoty wstrzymuje produkcję nawozów. Powodem są zbyt wysokie ceny gazu

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiedział w mediach, że przedstawi wraz z ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem rządowi plan reakcji na drogi gaz, który uniemożliwił firmom nawozowym kontynuację produkcji, uderzając w bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Plan ma zostać przedstawiony na tym lub następnym posiedzeniu rządu do decyzji premiera.

Plan obrad rządu 30 września zawiera punkt pt. „informacja Ministra Aktywów Państwowych oraz Ministra Klimatu i Środowiska dotycząca sytuacji sektora energetycznego”. Nie ma punktu poświęconego sektorowi nawozowemu. To sugestia, że pojawi się dopiero na kolejnym posiedzeniu rządu.

Według informacji BiznesAlert.pl plan ma się odnosić do ustawy o zarządzaniu kryzysowym. – Prezes Rady Ministrów, z zachowaniem przepisów o ochronie informacji niejawnych, określa, w drodze zarządzenia, wykaz przedsięwzięć i procedur systemu zarządzania kryzysowego z uwzględnieniem zobowiązań wynikających z członkostwa w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego oraz organy odpowiedzialne za ich uruchamianie – czytamy w punkcie siódmym.

Premier miałby podjąć decyzję o zastosowaniu zarządzania kryzysowego wobec podmiotów ze specjalnie określonego katalogu, do którego miałyby należeć miedzy innymi firmy spożywcze oraz nawozowe dotknięte rekordowymi cenami gazu. Miałyby one otrzymać wsparcie w postaci obniżonej ceny dostaw od państwowego PGNiG, które według źródeł BiznesAlert.pl miałoby sprzedawać z minimalnym zyskiem powyżej kosztów pozyskania paliwa. To argument pomysłodawców za tym, by nie udzielać PGNiG rekompensaty z tego tytułu. Nie jest jasne jak na taki pomysł zapatruje się Komisja Europejska stojąca na czele konkurencji i mogąca uznać go za zaniżanie cen.

Propozycja ma być przedmiotem dyskusji w rządzie. Business Insider informował jako pierwszy o planie Sasina i Kowalczyka.

Wojciech Jakóbik

Grupa Azoty wstrzymuje produkcję nawozów. Powodem są zbyt wysokie ceny gazu

Najnowsze artykuły