icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

33 miasta złożyły wnioski o wsparcie zakupu autobusów elektrycznych

Wnioski złożone do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przewidują zakup 431 nowych pojazdów zeroemisyjnych, jak również ładowarek oraz szkolenia obsługi. Większość aplikacji złożyły małe i średnie miasta, przy czym 20 miast po raz pierwszy planuje zakupić autobusy elektryczne. Nowością są wnioski o wsparcie zakupu autobusów wodorowych oraz autobusów dla przedsiębiorstwa PKS.

– Przeprowadzony nabór w programie „Zielony Transport Publiczny” pozwoli zakupić 431 autobusów zeroemisyjnych, co podwoi liczbę obecnie zarejestrowanych autobusów elektrycznych (430 autobusów[1]). Wsparcie to przyczyni się do wzmocnienia produkcji przemysłowej w Polsce w czasie wychodzenia z kryzysu po pandemii COVID-19. Cieszy nas zainteresowanie średnich i mniejszych miast oraz to, że 20 miast po raz pierwszy kupi autobusy elektryczne i wodorowe. To pokazuje, że nasza strategia elektryfikacji transportu jest dobrze przyjęta przez samorządy – mówi minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.

Aplikacje złożyły miasta z 14 województw, 20 miast poniżej 100 tys. mieszkańców, a także 20 miast, które dotychczas nie korzystały ze wsparcia rządowego i po raz pierwszy planują zakupić autobusy zeroemisyjne. To świadczy o tym, że wsparcie finansowe dla samorządów w połączeniu z wymogami ustawowymi prowadzi do stopniowego obniżenia emisji z transportu publicznego w Polsce. – We wnioskach mamy deklarację zakupu ponad 300 elektryków i kilku trolejbusów, ale złożone aplikacje wskazują też na gotowość nabycia ok. 100 autobusów wodorowych, co powinno dać impuls do wodoryzacji transportu publicznego, ale również do budowy kompetencji polskiego przemysłu w zakresie produkcji autobusów wodorowych, jak również technologii produkcji, transportu, magazynowania i tankowania wodoru – zgodnie z celami strategii wodorowej – ocenia wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska.

Realizacja wniosków przewiduje również budowę ok. 180 stacji ładowania autobusów oraz 2 stacji tankowania wodoru, a także przeszkolenie ok. 970 osób w zakresie obsługi pojazdów bezemisyjnych, wpływając tym samym na poprawę infrastruktury i zwiększenie kompetencji w zakresie zeroemisyjnego transportu publicznego. – Dotychczas, dzięki wsparciu ze środków unijnych oraz krajowych programów NFOŚiGW (Gepard, Kangur), samorządy zakontraktowały zakup około 690 autobusów elektrycznych, przy czym – jak już wspominano – 430 jest już zarejestrowanych. O kolejne 431 aplikują wnioskodawcy pierwszej fazy „Zielonego Transportu Publicznego”. Jednak wyzwanie elektryfikacji miejskiego transportu publicznego jest ogromne, gdyż w polskich miastach jeździ ponad 12 tys. autobusów, a ich średni przebieg to ponad 75 tys. km – powiedział prezes NFOŚiGW prof. Maciej Chorowski.

– Narodowy Fundusz pracuje nad drugą fazą programu „Zielony Transport Publiczny”, która wymaga finansowania z Krajowego Planu Odbudowy. Razem z właśnie zakończonym naborem dwie fazy programu powinny wypełnić lukę finansową między POIiŚ 2014-2020 a funduszami strukturalnymi z nowej perspektywy finansowej UE. Stabilna perspektywa wsparcia finansowego pozwala nie tylko miastom planować stopniową wymianę floty, ale również polskim producentom autobusów płynnie rozwijać portfele zamówień – wyjaśnia wiceprezes NFOŚiGW Artur Lorkowski, który nadzoruje wdrażanie programów e-mobility w Narodowym Funduszu. Nabór wniosków w programie „Zielony transport publiczny” rozpoczął się 4 stycznia i został zamknięty 18 stycznia 2021 r. zgodnie z regulaminem, czyli po wyczerpaniu przewidzianej alokacji na dotacje w łącznej wysokości 1,1 mld zł. Dodatkowo udostępniono 200 mln zł na pożyczki. Beneficjentami nowego programu NFOŚiGW mogli być organizatorzy i operatorzy publicznego transportu zbiorowego, w tym m.in. samorządy. W ramach naboru wpłynęło 45 wniosków, w tym 34 aplikacje o dotacje i dodatkowo 11 o pożyczkę. O tym, które miasta dostaną wsparcie na elektryfikację, zdecyduje poprawność i jakość przygotowanych wniosków, które podlegają obecnie ocenie pod względem zgodności z celami i zasadami programu. Pierwsze umowy o dofinansowanie powinny być zawierane w II kwartale 2021 roku.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska/Michał Perzyński

Wnioski złożone do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przewidują zakup 431 nowych pojazdów zeroemisyjnych, jak również ładowarek oraz szkolenia obsługi. Większość aplikacji złożyły małe i średnie miasta, przy czym 20 miast po raz pierwszy planuje zakupić autobusy elektryczne. Nowością są wnioski o wsparcie zakupu autobusów wodorowych oraz autobusów dla przedsiębiorstwa PKS.

– Przeprowadzony nabór w programie „Zielony Transport Publiczny” pozwoli zakupić 431 autobusów zeroemisyjnych, co podwoi liczbę obecnie zarejestrowanych autobusów elektrycznych (430 autobusów[1]). Wsparcie to przyczyni się do wzmocnienia produkcji przemysłowej w Polsce w czasie wychodzenia z kryzysu po pandemii COVID-19. Cieszy nas zainteresowanie średnich i mniejszych miast oraz to, że 20 miast po raz pierwszy kupi autobusy elektryczne i wodorowe. To pokazuje, że nasza strategia elektryfikacji transportu jest dobrze przyjęta przez samorządy – mówi minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.

Aplikacje złożyły miasta z 14 województw, 20 miast poniżej 100 tys. mieszkańców, a także 20 miast, które dotychczas nie korzystały ze wsparcia rządowego i po raz pierwszy planują zakupić autobusy zeroemisyjne. To świadczy o tym, że wsparcie finansowe dla samorządów w połączeniu z wymogami ustawowymi prowadzi do stopniowego obniżenia emisji z transportu publicznego w Polsce. – We wnioskach mamy deklarację zakupu ponad 300 elektryków i kilku trolejbusów, ale złożone aplikacje wskazują też na gotowość nabycia ok. 100 autobusów wodorowych, co powinno dać impuls do wodoryzacji transportu publicznego, ale również do budowy kompetencji polskiego przemysłu w zakresie produkcji autobusów wodorowych, jak również technologii produkcji, transportu, magazynowania i tankowania wodoru – zgodnie z celami strategii wodorowej – ocenia wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska.

Realizacja wniosków przewiduje również budowę ok. 180 stacji ładowania autobusów oraz 2 stacji tankowania wodoru, a także przeszkolenie ok. 970 osób w zakresie obsługi pojazdów bezemisyjnych, wpływając tym samym na poprawę infrastruktury i zwiększenie kompetencji w zakresie zeroemisyjnego transportu publicznego. – Dotychczas, dzięki wsparciu ze środków unijnych oraz krajowych programów NFOŚiGW (Gepard, Kangur), samorządy zakontraktowały zakup około 690 autobusów elektrycznych, przy czym – jak już wspominano – 430 jest już zarejestrowanych. O kolejne 431 aplikują wnioskodawcy pierwszej fazy „Zielonego Transportu Publicznego”. Jednak wyzwanie elektryfikacji miejskiego transportu publicznego jest ogromne, gdyż w polskich miastach jeździ ponad 12 tys. autobusów, a ich średni przebieg to ponad 75 tys. km – powiedział prezes NFOŚiGW prof. Maciej Chorowski.

– Narodowy Fundusz pracuje nad drugą fazą programu „Zielony Transport Publiczny”, która wymaga finansowania z Krajowego Planu Odbudowy. Razem z właśnie zakończonym naborem dwie fazy programu powinny wypełnić lukę finansową między POIiŚ 2014-2020 a funduszami strukturalnymi z nowej perspektywy finansowej UE. Stabilna perspektywa wsparcia finansowego pozwala nie tylko miastom planować stopniową wymianę floty, ale również polskim producentom autobusów płynnie rozwijać portfele zamówień – wyjaśnia wiceprezes NFOŚiGW Artur Lorkowski, który nadzoruje wdrażanie programów e-mobility w Narodowym Funduszu. Nabór wniosków w programie „Zielony transport publiczny” rozpoczął się 4 stycznia i został zamknięty 18 stycznia 2021 r. zgodnie z regulaminem, czyli po wyczerpaniu przewidzianej alokacji na dotacje w łącznej wysokości 1,1 mld zł. Dodatkowo udostępniono 200 mln zł na pożyczki. Beneficjentami nowego programu NFOŚiGW mogli być organizatorzy i operatorzy publicznego transportu zbiorowego, w tym m.in. samorządy. W ramach naboru wpłynęło 45 wniosków, w tym 34 aplikacje o dotacje i dodatkowo 11 o pożyczkę. O tym, które miasta dostaną wsparcie na elektryfikację, zdecyduje poprawność i jakość przygotowanych wniosków, które podlegają obecnie ocenie pod względem zgodności z celami i zasadami programu. Pierwsze umowy o dofinansowanie powinny być zawierane w II kwartale 2021 roku.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska/Michał Perzyński

Najnowsze artykuły