Nie będzie pełnej dekarbonizacji Wielkiej Brytanii bez wodoru

26 listopada 2018, 09:00 Alert

Według najnowszego raportu Komitetu ds. Zmian Klimatu (The Committee on Climate Change – CCC), niezależnego podmiotu doradczego rządu Wielkiej Brytanii, świat stoi przed kluczowymi decyzjami związanymi z przyszłością niskoemisyjnej energetyki. Według analityków Anglia powinna już teraz przygotować się do tych rozstrzygnięć. W swoich rozważaniach rząd brytyjski nie powinien negować rozwoju wodoru w brytyjskim systemie energetycznym, który jest według CCC wiarygodną opcją pomagającą skutecznie obniżyć emisję szkodliwego dwutlenku węgla.

fot. Flickr

W raporcie „Hydrogen in a low-carbon economy” komitet podkreśla, że przyszłość wodoru w brytyjskiej energetyce zależy tylko od wczesnego zaangażowania się rządu Anglii w prace nad jego rozwojem oraz we wsparcie przemysłu wodorowego. Wodór może wnieść istotny wkład w długoterminową dekarbonizację brytyjskiej energetyki w połączeniu z większą efektywnością energetyczną, tanią i niskoemisyjną energią, zelektryfikowanym transportem i nowymi „hybrydowymi” pompami ciepła, które z powodzeniem przetestowano już w Wielkiej Brytanii.

Jak wskazuje CCC, połączenie prac nad większą efektywnością energetyki oraz elektryfikacją gospodarki przyczyni się do dekarbonizacji przemysłu, transportu i ciepłownictwa, jednak nie wystarczy to do osiągnięcia pełnej dekarbonizacji w tych sektorach. Komitet uważa, że w osiągnięciu celów klimatycznych może pomóc zastosowanie wodoru, który mógłby być użyty w niektórych obszarach systemu energetycznego zamiast gazu ziemnego, np. w procesie ogrzewania przemysłowego oraz być formą rezerwy dla produkcji energii elektrycznej. CCC wskazuje, że wodór powinien być postrzegany jako wiarygodna opcja na kolejnym etapie transformacji energetycznej w Wielkiej Brytanii.

Komitet zaleca rządowi, by w ciągu najbliższych trzech lat opracował strategię rozwoju niskoemisyjnego ciepłownictwa, co pozwoli na komercyjne inwestycje w produkcję wodoru do ogrzewania budynków i infrastruktury przemysłowej. Najtańszym scenariuszem według CCC jest wdrożenie miksu elektrycznych kotłów grzewczych i wodorowych, który będzie kosztował Wielką Brytanię 28 miliardów funtów rocznie do 2050 roku, czyli około 0,7 procent PKB. Obecnie prawie wszystkie domy w Wielkiej Brytanii ogrzewane są paliwami kopalnymi, w tym głównie gazem ziemnym. Problemem jest duża nieświadomość Brytyjczyków w kwestii alternatywnych sposobów ogrzewania domów.

Aby osiągnąć długoterminowy cel, jakim jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 80 procent do 2050 r., kotły gazowe musiałyby w końcu zostać zastąpione wodorem. Alternatywą są także hybrydowe pompy ciepła, które obecnie kosztują około 6000 – 7000 funtów, ale oczekuje się, że stanieją, gdy staną się bardziej powszechne.

The Committee on Climate Change/The Guardian/Patrycja Rapacka