icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemcy chcą zbudować sieć wodorociągów. Szczegóły pojawią się przed wakacjami

Federalny minister gospodarki Robert Habeck z Partii Zielonych ogłosił, że jeszcze przed wakacjami rząd i operatorzy sieci gazowych w Niemczech uzgodnią warunki, na których zostanie uruchomiona ogólnokrajowa sieć wodorociągów.


Habeck przyznał, że obecnie zielonego wodoru jeszcze nie ma, ale za 5-6 lat produkcja wodoru będzie wystarczająca. – Energia elektryczna, która nie będzie generowana przez wiatr i słońce, w przyszłości będzie powstawać w elektrowniach wodorowych i elektrowniach zdolnych do przetwarzania wodoru – powiedział Habeck.

– Szczegóły zostaną przedstawione w drugiej połowie roku. Pierwsza aukcja na moce elektrowni wodorowych j jest planowana na koniec tego roku – cytuje słowa ministra publiczna stacja radiowo-telewizyjna Notrddeutscher Rundfunk (NDR).

Minister przytoczył jako przykład elektrownię nadmorską w Kilonii, która jest zasilana gazem i ma zostać przestawiona na wodór. Od 2035 roku będzie produkować z niego energię elektryczną i ciepło. Tak mają się przestawić kolejne elektrociepłownie w Niemczech.

Odwiedzając stolicę landu Szlezwik-Holsztyn, Kilonię, gdzie Habeck pełnił 2012-2018 funkcję landowego ministra, obiecał, że niemiecki rząd zagwarantuje na czas 4-5 lat tanią energię na potrzeby niemieckiego przemysłu.

Niemcy chcą osiągnąć neutralność pod względem emisji gazów cieplarnianych do 2045 roku. Ma to głównie polegać na zastąpieniu gazu ziemnego zielonym wodorem. Rząd federalny obiecał podwojenie krajowych mocy produkcyjnych elektrolizy z 5 do 10 GW do 2030 roku. Niemcy przewidują, że do 2045 roku będą w 60-90 procentach zależne od importu wodoru.

NDR/Aleksandra Fedorska

Strategiczne otwarcie Gaz-System i kurs Polski na wspólny łańcuch dostaw offshore w Danii

Federalny minister gospodarki Robert Habeck z Partii Zielonych ogłosił, że jeszcze przed wakacjami rząd i operatorzy sieci gazowych w Niemczech uzgodnią warunki, na których zostanie uruchomiona ogólnokrajowa sieć wodorociągów.


Habeck przyznał, że obecnie zielonego wodoru jeszcze nie ma, ale za 5-6 lat produkcja wodoru będzie wystarczająca. – Energia elektryczna, która nie będzie generowana przez wiatr i słońce, w przyszłości będzie powstawać w elektrowniach wodorowych i elektrowniach zdolnych do przetwarzania wodoru – powiedział Habeck.

– Szczegóły zostaną przedstawione w drugiej połowie roku. Pierwsza aukcja na moce elektrowni wodorowych j jest planowana na koniec tego roku – cytuje słowa ministra publiczna stacja radiowo-telewizyjna Notrddeutscher Rundfunk (NDR).

Minister przytoczył jako przykład elektrownię nadmorską w Kilonii, która jest zasilana gazem i ma zostać przestawiona na wodór. Od 2035 roku będzie produkować z niego energię elektryczną i ciepło. Tak mają się przestawić kolejne elektrociepłownie w Niemczech.

Odwiedzając stolicę landu Szlezwik-Holsztyn, Kilonię, gdzie Habeck pełnił 2012-2018 funkcję landowego ministra, obiecał, że niemiecki rząd zagwarantuje na czas 4-5 lat tanią energię na potrzeby niemieckiego przemysłu.

Niemcy chcą osiągnąć neutralność pod względem emisji gazów cieplarnianych do 2045 roku. Ma to głównie polegać na zastąpieniu gazu ziemnego zielonym wodorem. Rząd federalny obiecał podwojenie krajowych mocy produkcyjnych elektrolizy z 5 do 10 GW do 2030 roku. Niemcy przewidują, że do 2045 roku będą w 60-90 procentach zależne od importu wodoru.

NDR/Aleksandra Fedorska

Strategiczne otwarcie Gaz-System i kurs Polski na wspólny łańcuch dostaw offshore w Danii

Najnowsze artykuły