Koalicja świateł drogowych w Niemczech zatwierdziła wsparcie banku KfW kwotą do miliarda euro na projekty pozwalające uniezależnić się od surowców krytycznych z Chin, które kiedyś mogą zostać użyte jak gaz z Rosji przeciwko Europie.
Komisja budżetu zatwierdziła udział banku rozwoju KfW w projektach pozwalających pozyskać surowce krytyczne do kwoty miliarda euro w latach 2024-28. – W czasach niepewności geopolitycznej zapewnienie dostępu do surowców krytycznych jest kluczowe – powiedział lider polityki budżetowej Parti Zielonych Felix Banaszak w Handelsblatt.
Federacja Przemysłu Niemieckiego (BDI) szacuje, że ponad 90 procent metali ziem rzadkich używanych przy produkcji baterii czy smartfonów pochodzi z Chin. Europejczycy obawiają się, że ta zależność może zostać kiedyś wykorzystana jak gaz z Rosji. Kryzys energetyczny podsycany przez Gazprom wywołał rekordowy wzrost cen gazu w 2022 roku, które uderzyły w gospodarkę Niemiec zależną od tego surowca.
KfW ma finansować projekty wydobycia surowców krytycznych poza Chinami. 85 procent środków zostało zabezpieczone w postaci gwarancji. Niemcy mogą dołączyć do Francji i Włoch, które przeznaczyły odpowiednio 500 mln i miliard euro na ten sam cel. Resorty gospodarki tych trzech krajów zawarły latem porozumienie o wspólnym wsparciu wydobycia surowców krytycznych. Podobne wysiłki poza Europą podejmują Australia, Kanada i USA.
Handelsblatt / Wojciech Jakóbik
Chiny nie miały takiego spadku importu od lat. Surowce mogą tanieć