Niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas podtrzymał oficjalne zdanie niemieckiego rządu, że Nord Stream 2 to projekt ekonomiczny podczas wspólnej konferencji prasowej ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem w Moskwie.
Spór wokół gazociągu
Nord Stream 2 zakłada budowę drugiej nitki gazociągu biegnącego po dnie Morza Bałtyckiego od Rosji do Niemiec o przepustowości 55 miliardów metrów sześciennych rocznie. Nord Stream 2 AG otrzymała już zgodę na budowę na wodach terytorialnych Niemiec. Spółka oczekuje, że uda się zdobyć wszystkie zezwolenia do końca czerwca tego roku.
Z drugiej strony Komisja Europejska z poparciem kilku krajów członkowskich, w tym Polski, chce wprowadzić poprawki do dyrektywy gazowej, rozszerzając trzeci pakiet energetyczny na wszystkie gazociągi na terytorium Unii Europejskiej pochodzące z państw trzecich. Rosja stanowczo sprzeciwia się takim rozwiązaniom, utrzymując, że jest wiarygodnym dostawcą gazu i ropy do Unii Europejskiej.
Prime.ru/Michał Perzyński