AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.

Przecieki o sabotażu Nord Stream 2 mogą skłonić Niemców do ograniczenia wsparcia Ukrainy

Zdjęcie satelitarne ulatniającego się gazu ze zniszczonych Nord Stream 1 i 2. Fot. SpaceKnow

Zdjęcie satelitarne ulatniającego się gazu ze zniszczonych Nord Stream 1 i 2. Fot. SpaceKnow

Media niemieckie podnoszą argument, że jeśli za sabotażem gazociągów Nord Stream 1 i 2 stała Ukraina, to może dojść do ograniczenia jej wsparcia w obronie przed inwazją Rosji przez Niemcy. Na razie jednak nie ma dowodów, ale kolejne przecieki medialne.

Przecieki z kręgów niemieckich śledczych wskazują na sprawców z Ukrainy, którzy za pomocą lodzi “Andromeda”, którą wynajęto przez firmę z Polski, wysadzili w powietrze w zeszłym roku w sierpniu trzy z łącznie czterech rur gazociągu Nord Stream, łączących Rosję z Niemcami. Media niemieckie ustaliły, że przed i po eksplozjach na Morzu Bałtyckim grupa ta przebywała na Ukrainie. Wskazują na to dane techniczne, które śledczy byli w stanie ocenić – podaje niemiecka telewizja publiczna ZDF, o czym informował BiznesAlert.pl. Warto dodać, że inny przeciek pozyskany przez telewizję RTL z Niemiec sugeruje winę Rosjanki zamieszanej w nielegalne wybory na Krymie. 

Kanclerz Olaf Scholz w ostatnim czasie w rozmowach z mediami publicznymi podkreślał, że pociągnie sprawców tego wybuchu do odpowiedzialności przed sądem. W mediach niemieckich powstaje sugestia, że Niemcy mogłyby znaleźć się w sytuacji, w której sprawcą wybuchu niemieckiej infrastruktury krytycznej, zdaniem niemieckich śledczych, okaże się kraj, któremu Niemcy oficjalnie pomagają, wysyłając i sprzedając bron. – Gdyby do tego doszło, niemiecki rząd musiałby wyjaśnić opinii publicznej, dlaczego nadal wspiera Ukrainę – zaznacza ZDF.

Wynik niemieckiego śledztwa, które wykazałoby winę Ukrainy, mógłby posłużyć Niemcom do wycofania lub ograniczenia pomocy Ukrainie, która została napadnięta przez Rosję 24 lutego 2022 roku. Część społeczeństwa niemieckiego oraz prorosyjska partia Alternative für Deutschland (AfD) są sceptycznie nastawione do wsparcia Ukrainy przeciwko Rosji.

26 września 2022 roku doszło do szeregu wybuchów, które rozerwały obie nitki gazociągu Nord Stream 1 i jedną z dwóch Nord Stream 2. W chwili zdarzenia te magistrale nie słały gazu do Niemiec. Śledztwo w tej sprawie trwa w Danii, Szwecji i Niemczech.

ZDF / Aleksandra Fedorska / Wojciech Jakóbik

Kolejny wyciek z dziurawego śledztwa ws. sabotażu Nord Stream 1 i 2 wskazuje na Ukrainę


Powiązane artykuły

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...
Robert Gajda, zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Fot. NFOŚIGW

Poszkodowany przez program Czyste Powietrze? Będzie specustawa

– Trwają prace nad projektem specjalnej ustawy, która ma pomóc właścicielom domów poszkodowanym w programie Czyste Powietrze. Bez niej musieliby...
Elektrownia Bruce Mansfield na rzece Ohio w hrabstwie Beaver w Pensylwanii. Źródło: Wikimedia

Inwestycje zamiast rezygnacji z węgla. Czy świat pójdzie śladami USA?

Podczas gdy USA modernizują swoje elektrownie węglowe, a Chiny zwiększają zużycie surowca, kraje Europy – w tym Polska – konsekwentnie...

Udostępnij:

Facebook X X X