icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemcy zaostrzają zielony kurs. 65 procent redukcji emisji do 2035 roku, neutralność klimatyczna do 2045 roku

Niemiecki rząd podniósł swoje ambicje klimatyczne. Berlin chce dokonać redukcji emisji CO2 o 65 procent do 2030 roku (poprzedni cel to 55 procent) i osiągnąć neutralność klimatyczną do 2045 roku, czyli o pięć lat wcześniej, niż zakładano jeszcze kilka tygodni temu. Ta nagła zmiana jest następstwem przełomowego orzeczenia trybunału konstytucyjnego i odzwierciedla rosnące zapotrzebowanie społeczne na politykę klimatyczną przed wrześniowymi wyborami.

Niemcy zwiększają ambicje klimatyczne

Minister finansów Olaf Scholz i minister środowiska Svenja Schulze ogłosili nowe cele klimatyczne Niemiec: 65 procent redukcji emisji do 2030 roku, 85-90 procent do 2040 roku i zerowa emisja netto do 2045 roku, w porównaniu z poziomami z 1990 roku. W przypadku przyjęcia przez rząd w przyszłym tygodniu, Niemcy miałyby drugi najgłębszy cel redukcji emisji do 2030 roku wśród wszystkich głównych emitentów, w porównaniu z poziomem z 1990 roku, po Wielkiej Brytanii, i dorównywałyby ambicjom Szwecji. Posunięcie to ponownie wywołuje poważną debatę na temat odejścia Niemiec od węgla i dodatkowego podatku na paliwo do transportu i budynków – te dwie kwestie mogą teraz zdominować wybory.

Niemiecki najwyższy sąd orzekł w zeszłym tygodniu, że krajowe prawo klimatyczne jest częściowo niezgodne z konstytucją i nakazał rządowi sformułowanie jasnych celów redukcji emisji po 2030 roku. Sprawę wnieśli młodzi działacze na rzecz klimatu, którzy argumentowali, że prawo to narusza ich prawo do humanitarnej przyszłości. Obecny cel na 2030 rok Wynoszący 55 procent został uznany jako „wysoce niewystarczający”.

Niemiecki plan zwiększenia celów został odebrany jako „wielka niespodzianka” przez organizacje ekologiczne – ewentualne zaostrzenie celów było spodziewane po wyborach do Bundestagu, gdzie według sondaży Zieloni zrównali się z CDU, i to oni mogą stanowić główną siłę w przyszłych rozmowach koalicyjnych.

Reuters/Climate Home News/Michał Perzyński

Perzyński: Superwahljahr w Niemczech. Zieloni już zdobyli rząd dusz (ANALIZA)

Niemiecki rząd podniósł swoje ambicje klimatyczne. Berlin chce dokonać redukcji emisji CO2 o 65 procent do 2030 roku (poprzedni cel to 55 procent) i osiągnąć neutralność klimatyczną do 2045 roku, czyli o pięć lat wcześniej, niż zakładano jeszcze kilka tygodni temu. Ta nagła zmiana jest następstwem przełomowego orzeczenia trybunału konstytucyjnego i odzwierciedla rosnące zapotrzebowanie społeczne na politykę klimatyczną przed wrześniowymi wyborami.

Niemcy zwiększają ambicje klimatyczne

Minister finansów Olaf Scholz i minister środowiska Svenja Schulze ogłosili nowe cele klimatyczne Niemiec: 65 procent redukcji emisji do 2030 roku, 85-90 procent do 2040 roku i zerowa emisja netto do 2045 roku, w porównaniu z poziomami z 1990 roku. W przypadku przyjęcia przez rząd w przyszłym tygodniu, Niemcy miałyby drugi najgłębszy cel redukcji emisji do 2030 roku wśród wszystkich głównych emitentów, w porównaniu z poziomem z 1990 roku, po Wielkiej Brytanii, i dorównywałyby ambicjom Szwecji. Posunięcie to ponownie wywołuje poważną debatę na temat odejścia Niemiec od węgla i dodatkowego podatku na paliwo do transportu i budynków – te dwie kwestie mogą teraz zdominować wybory.

Niemiecki najwyższy sąd orzekł w zeszłym tygodniu, że krajowe prawo klimatyczne jest częściowo niezgodne z konstytucją i nakazał rządowi sformułowanie jasnych celów redukcji emisji po 2030 roku. Sprawę wnieśli młodzi działacze na rzecz klimatu, którzy argumentowali, że prawo to narusza ich prawo do humanitarnej przyszłości. Obecny cel na 2030 rok Wynoszący 55 procent został uznany jako „wysoce niewystarczający”.

Niemiecki plan zwiększenia celów został odebrany jako „wielka niespodzianka” przez organizacje ekologiczne – ewentualne zaostrzenie celów było spodziewane po wyborach do Bundestagu, gdzie według sondaży Zieloni zrównali się z CDU, i to oni mogą stanowić główną siłę w przyszłych rozmowach koalicyjnych.

Reuters/Climate Home News/Michał Perzyński

Perzyński: Superwahljahr w Niemczech. Zieloni już zdobyli rząd dusz (ANALIZA)

Najnowsze artykuły