icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemiecka prorosyjska prawica szykuje „gorącą jesień” protestów przeciwko wzrostom cen energii

Sympatyzujący z Rosją skrajnie prawicowi ekstremiści w Niemczech zaczęli mobilizować się na „gorącą jesień” protestów przeciwko gwałtownie rosnącym cenom energii w mediach społecznościowych – donosi Tagesspiegel. Według sondaży 44 procent Niemców bierze pod uwagę udział w protestach przeciwko coraz wyższym rachunkom.

W Niemczech szykuje się „gorąca jesień”

Kanał Telegram skrajnie prawicowej partii „Wolna Saksonia”, którą władze klasyfikują jako ekstremistyczną, ostrzega przed „klimatyczną dyktaturą”, argumentując, że rząd celowo prowokuje sytuację nadzwyczajną w celu zniszczenia niemieckiej gospodarki zamiast korzystać z rosyjskich dostaw gazu. – Wkrótce policja temperatury wpadnie do twoich domów z termometrem – głoszą komunikaty na kanale. – Nawet jeśli jest jeszcze środek lata, wielu wkrótce będzie bardzo zimno, jeśli nie obudzimy się i nie powstaniemy. Musimy przygotować się na gorącą jesień – cytuje prawicowców Tagesspiegel.

Niemiecki rząd jest bardzo zaniepokojony społecznymi konsekwencjami rosnących cen energii i uruchomił kilka programów wspierających obywateli. Kryzys energetyczny może popchnąć nawet niemieckie gospodarstwa domowe z klasy średniej w ubóstwo energetyczne, gdzie rachunki za energię gospodarstwa domowego przekraczają 10 procent dochodu netto.

Według sondaży, na które powołuje się Tagesspiegel, nawet 44 procent mieszkańców Niemiec może sobie wyobrazić protestowanie przeciwko wysokim cenom energii. – Jeśli obawy się potwierdzą i nastąpi recesja, większa inflacja i bezrobocie, to będzie dobry powód do demonstracji. Ludzie, którzy nie mogą zapłacić rachunków, będą mieli ochotę wyjść na ulicę – powiedział Stefan Lauer, który analizuje skrajnie prawicowych ekstremistów z Fundacji Amadeu Antonio. Dodał, że wciąż otwarte jest pytanie, do których protestów się przyłączą, i ostrzegł, że prawicowe demonstracje już tam będą, czekając na więcej ludzi. Lauer powiedział, że potrzebne są alternatywne demonstracje oferowane przez demokratyczne podmioty, aby zapobiec zdominowaniu protestów przez skrajną prawicę.

Tagesspiegel/Clean Energy Wire/Michał Perzyński

Walka z wiatrakami w Niemczech skrajnej prawicy z Francji

 

Sympatyzujący z Rosją skrajnie prawicowi ekstremiści w Niemczech zaczęli mobilizować się na „gorącą jesień” protestów przeciwko gwałtownie rosnącym cenom energii w mediach społecznościowych – donosi Tagesspiegel. Według sondaży 44 procent Niemców bierze pod uwagę udział w protestach przeciwko coraz wyższym rachunkom.

W Niemczech szykuje się „gorąca jesień”

Kanał Telegram skrajnie prawicowej partii „Wolna Saksonia”, którą władze klasyfikują jako ekstremistyczną, ostrzega przed „klimatyczną dyktaturą”, argumentując, że rząd celowo prowokuje sytuację nadzwyczajną w celu zniszczenia niemieckiej gospodarki zamiast korzystać z rosyjskich dostaw gazu. – Wkrótce policja temperatury wpadnie do twoich domów z termometrem – głoszą komunikaty na kanale. – Nawet jeśli jest jeszcze środek lata, wielu wkrótce będzie bardzo zimno, jeśli nie obudzimy się i nie powstaniemy. Musimy przygotować się na gorącą jesień – cytuje prawicowców Tagesspiegel.

Niemiecki rząd jest bardzo zaniepokojony społecznymi konsekwencjami rosnących cen energii i uruchomił kilka programów wspierających obywateli. Kryzys energetyczny może popchnąć nawet niemieckie gospodarstwa domowe z klasy średniej w ubóstwo energetyczne, gdzie rachunki za energię gospodarstwa domowego przekraczają 10 procent dochodu netto.

Według sondaży, na które powołuje się Tagesspiegel, nawet 44 procent mieszkańców Niemiec może sobie wyobrazić protestowanie przeciwko wysokim cenom energii. – Jeśli obawy się potwierdzą i nastąpi recesja, większa inflacja i bezrobocie, to będzie dobry powód do demonstracji. Ludzie, którzy nie mogą zapłacić rachunków, będą mieli ochotę wyjść na ulicę – powiedział Stefan Lauer, który analizuje skrajnie prawicowych ekstremistów z Fundacji Amadeu Antonio. Dodał, że wciąż otwarte jest pytanie, do których protestów się przyłączą, i ostrzegł, że prawicowe demonstracje już tam będą, czekając na więcej ludzi. Lauer powiedział, że potrzebne są alternatywne demonstracje oferowane przez demokratyczne podmioty, aby zapobiec zdominowaniu protestów przez skrajną prawicę.

Tagesspiegel/Clean Energy Wire/Michał Perzyński

Walka z wiatrakami w Niemczech skrajnej prawicy z Francji

 

Najnowsze artykuły