Najważniejsze informacje dla biznesu

Niemiecka rafineria truje? Polska domaga się dostępu do danych, których Berlin nie udostępnił

Na mocy niemieckiego specpozwolenia rafineria Schwedt może emitować dwutlenek siarki przekraczając nawet pięciokrotnie unijne normy. Minister Hennig-Kloska zwróciła się do Niemiec o dane z czujników pomiarowych, których Warszawa do tej pory nie miała. Rafineria leży niedaleko granic z Polską.

Niemiecka rafineria Schwedt, leżąca niedaleko granicy z Polską, przekracza normy związane ze szkodliwymi emisjami dwutlenku siarki, na co dostała specjalne pozwolenie od niemieckiego rządu. Polskie ministerstwo klimatu i środowiska uważa, że w związku z tym tereny polski są narażone na zwiększone negatywne oddziaływanie rafinerii.

Resort klimatu domaga się od rządu landu Brandenburga braku uwzględnienia obaw o zwiększenie emisji, zgłaszanych przez polskie samorządy. Minister Paulina Hennig-Kloska zaznaczyła, że Polska powinna mieć dostęp do bieżących i bezpośrednich pomiarów jakości powietrza w Schwedt. Niemcy wstępnie zadeklarowały współpracę w tej kwestii.

Resort badał sprawę

Biznes Alert poinformowało siódmego maja, że rafineria PCK w Schwedt otrzymała specjalne zezwolenia na zwiększenie emisji dwutlenku węgla. Dopuszcza ono nawet pięciokrotne przekroczenie unijnych norm. Uzasadniono ją problemami technicznymi i chęcią utrzymania rentowności zakładu.

16 maja resort klimatu poinformował redakcję, że: „analizuje obecnie dokumenty otrzymane na początku maja i będzie podejmować niezbędne działania mające na celu ochronę mieszkańców i środowiska na terytorium Polski”.

Biznes Alert / PAP / Marcin Karwowski

Na mocy niemieckiego specpozwolenia rafineria Schwedt może emitować dwutlenek siarki przekraczając nawet pięciokrotnie unijne normy. Minister Hennig-Kloska zwróciła się do Niemiec o dane z czujników pomiarowych, których Warszawa do tej pory nie miała. Rafineria leży niedaleko granic z Polską.

Niemiecka rafineria Schwedt, leżąca niedaleko granicy z Polską, przekracza normy związane ze szkodliwymi emisjami dwutlenku siarki, na co dostała specjalne pozwolenie od niemieckiego rządu. Polskie ministerstwo klimatu i środowiska uważa, że w związku z tym tereny polski są narażone na zwiększone negatywne oddziaływanie rafinerii.

Resort klimatu domaga się od rządu landu Brandenburga braku uwzględnienia obaw o zwiększenie emisji, zgłaszanych przez polskie samorządy. Minister Paulina Hennig-Kloska zaznaczyła, że Polska powinna mieć dostęp do bieżących i bezpośrednich pomiarów jakości powietrza w Schwedt. Niemcy wstępnie zadeklarowały współpracę w tej kwestii.

Resort badał sprawę

Biznes Alert poinformowało siódmego maja, że rafineria PCK w Schwedt otrzymała specjalne zezwolenia na zwiększenie emisji dwutlenku węgla. Dopuszcza ono nawet pięciokrotne przekroczenie unijnych norm. Uzasadniono ją problemami technicznymi i chęcią utrzymania rentowności zakładu.

16 maja resort klimatu poinformował redakcję, że: „analizuje obecnie dokumenty otrzymane na początku maja i będzie podejmować niezbędne działania mające na celu ochronę mieszkańców i środowiska na terytorium Polski”.

Biznes Alert / PAP / Marcin Karwowski

Najnowsze artykuły