AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.

Niemcy nie porzucą dziedzictwa Gazpromu, przez co LNG z Rosji może trafić do Europy

LNG Novatek

Fot. SCF

Niemiecka firma powstała po znacjonalizowaniu Gazprom Germania ma umowę na dostawy LNG z Rosji do 2040 roku i zamierza jej przestrzegać pomimo inwazji na Ukrainie. Gaz rosyjski może jednak trafić fizycznie do Europy.

SEFE jest zobowiązana do dostarczania LNG z Rosji indyjskiemu GAIL. Jednakże rosnące koszty transportu do Azji mogą sprawić, że fizycznie do Indii dotrze inny surowiec z portfolio SEFE, na przykład z USA, a dostawy z rosyjskiego Półwyspu Jamalskiego świadczone przez terminal Yamal LNG skończą w Europie.

– To jest kontrakt będący częścią naszego portfolio i jesteśmy firmą państwową, która musi nim zarządzać gospodarnie – ocenił Egbert Laege, dyrektor wykonawczy SEFE w rozmowie z Bloombergiem. – Jeśli będą korzyści ekonomiczne z realizacji zapotrzebowania w Indiach z pomocą źródeł w Azji lub na Bliskim Wschodzie, wtedy naszym obowiązkiem będzie zadbać o takie rozwiązanie w celu oszczędzenia kosztów transportu, a wtedy będzie to oznaczać, że część wolumenu zostanie w Europie – przyznał.

SEFE odziedziczyła kontrakt z GAIL po Gazprom Germania znacjonalizowanym przez Niemcy ze względów bezpieczeństwa energetycznego wobec kryzysu energetycznego oraz inwazji Rosji na Ukrainie. Nie ma sankcji na dostawy LNG z Rosji do Europy, ale jest unijny plan REPowerEU zakładający porzucenie surowców rosyjskich do 2027 roku.

SEFE nie zamierza jednak porzucać kontraktu z GAIL obowiązującego do 2040 roku. – Nie ma obecnie planu porzucenia go – przyznał Laege cytowany przez Bloomberga. Niemcy spoglądają także na projekt Venture Global LNG o nazwie Corpus Christi 2 przechodzący obecnie przegląd zarządzony przez Waszyngton. – Sytuacja, w której ten wolumen nie będzie dostępny w Europie miałaby wpływ na bezpieczeństwo dostaw – powiedział. Administracja USA dokonuje przeglądu zasadności nowych projektów LNG, jak Corpus Christi 2. Nie rewiduje istniejących kontraktów ani projektów gazoportów.

Bloomberg / Wojciech Jakóbik

Przeflancowana spółka Gazpromu w Niemczech sięga po morze gazu w Norwegii niczym Polacy


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Uroczystość podpisania kontraktu Westinghouse-MVM. Fot. WEC

Partner atomowy Polski dostarczy paliwo jądrowe na Węgry

Westinghouse, amerykański dostawca paliwa jądrowego i projektant reaktorów pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, podpisał kontrakt z węgierskim dystrybutorem energii elektrycznej. Amerykanie...
Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Udostępnij:

Facebook X X X