(Interfax//Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Niemiecki E.On sprzeda swoje norweskie aktywa wydobywcze spółce DEA Deutsche Erdoel (należącej od początku marca do funduszu LetterOne), poinformował E.On. 100 procent udziałów w spółce E.On E&P Norge zostanie sprzedane za 1,6 mld dolarów, wliczając w to 0,1 mld dolarów znajdujących się na rachunku spółki.
Taki obrót spraw stanowi potwierdzenie informacji BiznesAlert.pl z 8 października kiedy mówiliśmy o tym, że należący do rosyjskiego oligarchy Michaiła Fridmana fundusz LetterOne prowadzi rozmowy w sprawie zakupu od niemieckiego E.On udziałów w kilku dużych złożach ropy i gazu znajdujących się na norweskiej części Morza Północnego.
E.On posiada 28,1 procent udziałów w złożu Skarv. Szczyt wydobycia ze złoża powinien wynosić 165 tys. baryłek dziennie wyrażonych w ekwiwalencie ropy. Ponadto niemiecka spółka posiada w swoim portfelu 30 procent udziałów w złożu Njord oraz 17,5 procent udziałów w złożu Hyme. W przypadku pozytywnego zakończenia rozmów rosyjski fundusz mógłby przejąć wspomniane aktywa.
– Największym kąskiem przejmowanym w Norwegii przez niemiecką spółkę Rosjan jest 28,1 proc. udziałów w złożu Skarv. W tym samym złożu 12 proc. udziałów ma Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo i jest to obecnie najbardziej dochodowe zagraniczne złoże naszego koncernu – ostrzega Andrzej Kublik z Gazety Wyborczej.