Niemiecka Federalna Agencja Środowiska uznała, że Tesla naruszyła obowiązek odzysku akumulatorów do samochodów elektrycznych. Teraz ma zapłacić w Niemczech ponad dwanaście milionów euro kary.
Grzywna dla Tesli
Według informacji Welt am Sonntag wynika to z raportu przekazanego amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd za trzeci kwartał roku obrotowego. Przyczyną nałożenia kary jest między innymi zarzut, że Tesla nie przestrzegała przepisów, które mają wpływ na obowiązek odzysku produktów akumulatorowych. Chodzi o niemiecką ustawę o bateriach, która stanowi, że producenci samochodów elektrycznych muszą odzyskiwać sprzedawane baterie lub wyznaczyć partnera do utylizacji. Federalna Agencja Środowiska ogłosiła, że nie wolno komentować toczących się postępowań.
Tesla odpowiada, że zarzuty dotyczą głównie „obowiązków administracyjnych” i że firma nadal odbiera zestawy akumulatorów ze swoich pojazdów i złożyła odwołanie od decyzji. – Chociaż nie możemy przewidzieć wyniku postępowania, w tym ostatecznej wysokości grzywny, złożyliśmy sprzeciw i nie należy oczekiwać, że będzie to miało istotny negatywny wpływ na naszą działalność – oświadczyła spółka kierowana przez Elona Muska.
Die Zeit/Michał Perzyński
Tesla jest warta więcej niż Exxon. Czy to znak, że świat odchodzi od ropy?