Niemcy nie wyślą swoich czołgów ani nie zgodzą się na przekazanie Ukrainie czołgów sojuszników dopóki podobnej decyzji nie podejmą amerykanie – powiedziało niemieckie źródło z wysokich kręgów rządowych dziennikowi Wall Street Journal.
Sojusznicy w ramach NATO mają ponad 2000 wyprodukowanych w Niemczech czołgów Leopard, które według londyńskiego Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych uważane są za jedne z najbardziej nowoczesnych na świecie.
Kilka europejskich rządów zadeklarowało, że są gotowe wysłać niemieckie czołgi na Ukrainę, w tym Polski, Finlandii i Danii, jeśli uzyskają zgodę Berlina.
Berlin jednak jest przeciwny temu, dopóki Stany Zjednoczone nie przekażą Ukrainie swoich czołgów Abrams. Niemcy obawiają się, że przekazanie czołgów Ukrainie spowoduję eskalacje agresji Rosję.
19 stycznia w Ramstein rozpoczyna się spotkanie państw, które wspierają militarnie Ukrainę. Można spodziewać się kolejnych decyzji związanych z dozbrojeniem Kijowa, w tym. m.in. o czołgi. Wielka Brytania już zadeklarowała, że wyślę na Ukrainę 10 czołgów Challenger 2, które mają być sygnałem do innych państw aby postąpić podobnie.
Wall Street Journal/Mariusz Marszałkowski
Wolski: Rosjanie narzucają Ukrainie wojnę materiałową (ROZMOWA)