Niemiecki rząd może zmienić zdanie w sprawie polityki klimatycznej

16 maja 2019, 09:00 Alert

Polska może stracić sojusznika w próbach złagodzenia ambitnego celu polityki klimatycznej UE, który zakłada dekarbonizację europejskiej gospodarki do 2050 roku – donosi „Rzeczpospolita”.

Niemcy flaga parlament
Bundestag. Fot. Max Pixels

Dziennik cytuje wypowiedź kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która stwierdziła, że dyskusja nie dotyczy już tego czy, ale w jaki sposób osiągnąć cel dekarbonizacji unijnej gospodarki do 2050 roku.

– Jeśli uda się znaleźć rozsądne rozwiązanie, to możemy dołączyć do inicjatywy dziewięciu państw członkowskich. Chciałabym, aby tak się stało – powiedział Merkel.

Jak zwraca uwagę dziennik, to zmiana stanowiska Niemiec w tej sprawie, bo dotychczas Merkel stała na stanowisku, że trzeba się najpierw skupić na realizacji celu na 2030 rok, a dopiero potem mówić o 2050. W ocenie „Rz” zmiana ta oznacza kłopoty dla Polski, gdyż możemy stracić mającego duże wpływy sojusznika w próbach złagodzenia unijnych ambicji klimatycznych.

„Rzeczpospolita” przypomina, że cel zerowej emisji CO2 do 2050 roku forsuje dziewięć krajów: Dania, Belgia, Finlandia, Francja, Hiszpania, Holandia, Luksemburg, Portugalia i Szwecja, które podczas szczytu unijnego w marcu chciały przeforsować jego przyjęcie. Jednak wówczas sprzeciwiła się temu Polska, która uzyskała poparcie Węgier, Czechy i Niemiec.

Kolejny unijny szczyt zaplanowano 20-21 czerwca br.

Rzeczpospolita/CIRE.PL