BezpieczeństwoWszystko

Niemcy zwiększają zaangażowanie wojskowe za granicą

Bojownicy ISIS.

ANALIZA

Justyna Gotkowska

Ośrodek Studiów Wschodnich

W Niemczech trwa debata o wojskowym wsparciu dla Francji. Zapoczątkowało ją powołanie się Francji 17 listopada na art. 42.7 traktatu lizbońskiego, który zobowiązuje kraje UE do udzielenia cywilnego i wojskowego wsparcia (na zasadzie bilateralnej) oraz przyjęcie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ 20 listopada rezolucji 2249, wzywającej państwa członkowskie do likwidacji Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku.

Rząd zapowiedział zwiększenie niemieckiego zaangażowania wojskowego w Mali, co jest przedstawiane jako odciążenie francuskiej armii, oraz na Bliskim Wschodzie w walce przeciwko Państwu Islamskiemu. Niemiecki wkład w stabilizacyjną operację ONZ MINUSMA w Mali to obecnie 10 żołnierzy w sztabie w Bamako (wcześniej transport lotniczy), w unijną operację szkoleniową EUTM Mali – 208 żołnierzy. Od stycznia 2014 roku ok. 100 żołnierzy Bundeswehry szkoli peszmergów w irackim Kurdystanie oraz dostarcza im uzbrojenie i sprzęt wojskowy (m.in. karabiny, wyrzutnie i pociski przeciwpancerne MILAN).

Komentarz

  • Rząd Niemiec uznaje, że ze względów politycznych musi okazać wojskową solidarność z Francją po jej odwołaniu się do art. 42.7 oraz po rezolucji ONZ. Od czasu ostracyzmu, jaki spotkał RFN po odmowie udziału w zachodniej interwencji w Libii w 2011 roku, Niemcy trzymają się zasady przynajmniej symbolicznego zaangażowania w operacjach inicjowanych przez największych sojuszników. Na razie jako gest wsparcia dla Francji przedstawiane jest zwiększenie niemieckiego kontyngentu (do 650 żołnierzy) w oenzetowskiej operacji MINUSMA w Mali. Niemiecki resort obrony przygotowuje się m.in. do wysłania wzmocnionej jednostki rozpoznania de facto od kilku miesięcy. Powodem była prośba Holandii – współpracującej z RFN w obszarze wojsk lądowych – o odciążenie ok. 450 holenderskich żołnierzy na północy Mali. Decyzja zostanie podjęta przez niemiecki rząd, a następnie Bundestag jeszcze w tym roku. 
  • Do tej pory RFN nie chciała się angażować w operację bombardowania celów Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku w ramach koalicji pod egidą USA, nie tylko ze względu na powściągliwość co do udziału w tego typu operacjach, ale również niejasną podstawę prawną. W 2014 roku Niemcy zdecydowały się jednak na wysłanie misji szkoleniowej oraz dostaw broni dla kurdyjskich peszmergów w ramach dwustronnych porozumień z irackim rządem. Obecna presja ze strony Francji może wymusić większe zaangażowanie RFN w walce przeciwko islamistom na Bliskim Wschodzie. Minister obrony Ursula von der Leyen zapowiedziała już zwiększenie liczby niemieckich szkoleniowców w Iraku ze 100 do 150 żołnierzy. 19 listopada nie wykluczyła też niemieckiego wkładu w operację w Syrii po przyjęciu odpowiedniej rezolucji przez RB ONZ, która została przyjęta dzień później. Niemcy mogą ewentualnie włączyć się do międzynarodowej operacji przeciw islamistom w Syrii poprzez zaoferowanie np. transportu lotniczego, tankowania w powietrzu czy prowadzenia rozpoznania z powietrza. Nie zdecydują się raczej na udział w bombardowaniach pozycji Państwa Islamskiego. Według badań opinii publicznej dla telewizji ARD z 20 listopada 52% Niemców jest przeciwko udziałowi RFN w operacji o charakterze bojowym w Syrii, 41% jest za.

Źródło:

Ośrodek Studiów Wschodnich


Powiązane artykuły

Orka coraz bliżej? Rządowi kończy się czas

Zespół Zadaniowy ds. programu Orka zakończył przygotowanie rekomendacji dla Rady Ministrów. Rząd zobowiązał się wyłonić partnera do końca roku, tym...
Specjalny wysłannik USA na Ukrainę i Rosję, generał Keith Kellogg. Fot.: PAP / EPA / Boris Roessler

Odchodzi specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy

Według doniesień medialny Keith Kellog, specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy ma zamiar odejść ze swojego stanowiska w styczniu. Dyplomata jest...

Koleje wymagają pilnych inwestycji w bezpieczeństwo. Są na to fundusze

Ostatni akt dywersji pokazał społeczeństwu jak istotna infrastruktura kolejowa i jak trudno zapewnić jej bezpieczeństwo. Adrian Furgalski, prezes ZDG TOR...

Udostępnij:

Facebook X X X