icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemiec: Jesteśmy na etapie umacniania swojej zagranicznej obecności

Jedna z debat dyskusyjnych VI Europejskiego Kongresu Gospodarczego poświęcona była tematowi „Globalna ekspansja polskich firm”. W praktyce stanowiła okazję do wymiany doświadczeń dla przedstawicieli największych polskich przedsiębiorstw działających także na rynkach zagranicznych.

– W naszym przypadku było to potrzebne do uzyskania certyfikatów i zezwoleń, niezbędnych na innych rynkach – mówił na temat doświadczeń związanych z motywacjami wpływającymi na zagraniczną ekspansję jego firmy Krzysztof Niemiec, wiceprezes spółki Track Tec.

W jego opinii, w pierwszej kolejności firmy dążą do eksportowania swoich produktów czy usług na inne rynki, a w kolejnym etapie może okazać się niezbędne wejście kapitałowe na dane rynki.

– Nasza produkcja wymaga homologacji na danym ryku, której uzyskanie jest na tyle skomplikowane i czasochłonne, że np. aby wejść skutecznie na rynek niemiecki, musieliśmy kupić zakład w Leunie, który już posiadał wszelkie wymagane certyfikaty i zezwolenia – informował wiceprezes Trac Tec.

Niemiec podkreślił następnie, że obecnie jego firma zakończyła już proces budowy eksportu, który stanowi dziś 22-23 proc. produkcji.

– Jesteśmy na etapie umacniania swojej zagranicznej obecności. Mamy trzy lokalizacje w Europie, jedną poza Europą, a dwie kolejne powinny dojść do skutku w najbliższych miesiącach – wyjaśniał wiceprezes Trac Tec.

Jedna z debat dyskusyjnych VI Europejskiego Kongresu Gospodarczego poświęcona była tematowi „Globalna ekspansja polskich firm”. W praktyce stanowiła okazję do wymiany doświadczeń dla przedstawicieli największych polskich przedsiębiorstw działających także na rynkach zagranicznych.

– W naszym przypadku było to potrzebne do uzyskania certyfikatów i zezwoleń, niezbędnych na innych rynkach – mówił na temat doświadczeń związanych z motywacjami wpływającymi na zagraniczną ekspansję jego firmy Krzysztof Niemiec, wiceprezes spółki Track Tec.

W jego opinii, w pierwszej kolejności firmy dążą do eksportowania swoich produktów czy usług na inne rynki, a w kolejnym etapie może okazać się niezbędne wejście kapitałowe na dane rynki.

– Nasza produkcja wymaga homologacji na danym ryku, której uzyskanie jest na tyle skomplikowane i czasochłonne, że np. aby wejść skutecznie na rynek niemiecki, musieliśmy kupić zakład w Leunie, który już posiadał wszelkie wymagane certyfikaty i zezwolenia – informował wiceprezes Trac Tec.

Niemiec podkreślił następnie, że obecnie jego firma zakończyła już proces budowy eksportu, który stanowi dziś 22-23 proc. produkcji.

– Jesteśmy na etapie umacniania swojej zagranicznej obecności. Mamy trzy lokalizacje w Europie, jedną poza Europą, a dwie kolejne powinny dojść do skutku w najbliższych miesiącach – wyjaśniał wiceprezes Trac Tec.

Najnowsze artykuły