Prezes kontrowersyjnej fundacji Stiftung Klimaschutz, która pomogła dokończyć budowę gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec poinformował o rychłej dymisji zarządu. Przekonywał, że nie należy jej likwidować pod wpływem „emocji związanych z wojną”.
Erwin Sellering, Katja Enderlein i Werner Kuhn ogłosili, że w przyszłym tygodniu zrezygnują ze swoich funkcji w zarządzie fundacji na rzecz ochrony klimatu MV, ale nie rozwiążą kontrowersyjnej fundacji. Następcy mają kontynuować prace fundacji – uważa Sellering, prezes fundacji i były premier Meklemburgii. Zarząd jest oburzony zachowaniem rządu landowego i uważa, że zarzuty o czarterowaniu statków na potrzeby dokończenia budowy gazociągu Nord Stream 2 jest nieprawdą.
Przez następne 20 lat fundacja miała dostać łącznie 60 milionów euro na cele ochrony klimatu od Nord Stream 2 AG, do czego nie doszło przez wojnę na Ukrainie – powiedziała Katja Enderlein. Zarząd fundacji klimatycznej Stiftung Klimaschutz ogłosił, że wszystkie czynności związane z zakończeniem budowy Nord Stream 2 były zgodne z prawem, interesem Niemiec i w porozumieniu z rządem landowym i federalnym. Dopiero wojna na Ukrainie zmieniła nastawienie polityków, którzy chcą szybko zlikwidować fundację, aby nie było śladu ich decyzji sprzed inwazji Rosji na Ukrainie.
Sellering ostrzega przed likwidacją fundacji, bo byłaby ona niezgodna z prawem. Nie można wykluczyć, że będzie to oznaczało roszczenia prawne, także ze strony Nord Stream 2 AG. Spółka zaznaczyła, że przekazała 20 milionów euro na cele klimatyczne i te cele muszą być zdaniem Selleringa realizowane.
– Obecnie relacje z Rosją są za bardzo emocjonalnie – ocenił Erwin Sellering. – Ludzie mieszają prace naszej ekologicznej fundacji z emocjami związanymi z wojną. Prezes zarzuca rządowi w Schwerinie (rządowi landowemu – przyp. red.), utrudnianie pracy fundacji klimatycznej nie tylko w sensie organizacyjnym, ale też finansowym, z czym powiązane są decyzje urzędu skarbowego.
Fundacja klimatyczna powstała na początku 2021 roku i została założona przez rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Ta konstrukcja była podzielona na dwie części. Jedna część to programy proklimatyczne realizowane przez fundacje. Druga część działalności nie była jawna i dotyczyła zakończenia budowy Nord Stream 2.
Nord Stream 2 to gazociąg z Rosji do Niemiec ukończony dzięki pracy statku Blue Ship wynajętego przez Klimaschutz Stiftung. Nie objęły go sankcje USA, bo podlegał samorządowi Meklemburgii-Pomorza przedniego, a obostrzenia nie mogły uderzać w podmioty sojuszników Stanów Zjednoczonych.
Aleksandra Fedorska