(Najwyższa Izba Kontroli)
NIK negatywnie oceniła zarówno organizację, jak i funkcjonowanie Grupy PKP w latach 2010-2012 i pierwszym półroczu 2013. Spółka „matka” – PKP S.A nieskutecznie zarządzała holdingiem Grupa PKP, bowiem do października 2012 r. nie wypracowała strategii działalności Grupy ani nie zawierała ze spółkami zależnymi umów, ustalających ich wzajemne obowiązki i uprawnienia.
Brak dostatecznego nadzoru ze strony PKP S.A., w tym brak koordynacji i przepływu informacji w skontrolowanych spółkach Grupy PKP (PKP S.A., PKP PLK S.A., PKP Cargo S.A., PKP LHS Sp. z o.o., PKP Intercity S.A., PKP SKM w Trójmieście Sp. z o.o., PKP Energetyka S.A., PKP Informatyka Sp. z o.o., KZŁ Sp. z o.o., TK Telekom Sp. z o.o., CS Szkolenie i Doradztwo Sp. z o.o., PKL S.A., Drukarnia Kolejowa Kraków Sp. z o.o., KPT-W Natura TOUR Sp. z o.o.), wpływał niekorzystnie na działalność spółek wchodzących w skład Grupy.
NIK wskazuje ponadto, że w związku z przeznaczeniem do prywatyzacji spółek Grupy PKP, zarządzających infrastrukturą energetyczną, informatyczną i telekomunikacyjną, konieczne jest zapewnienie dalszego, decydującego wpływu Państwa na zarządzanie infrastrukturą, przekazaną tym spółkom, a niezbędną przecież do zapewnienia bezpieczeństwa i prowadzenia ruchu kolejowego.
Kontrolę funkcjonowania Grupy PKP przeprowadzono w 14 najważniejszych jej spółkach (PKP S.A., PKP PLK S.A., PKP Cargo S.A., PKP LHS Sp. z o.o., PKP Intercity S.A., PKP SKM w Trójmieście Sp. z o.o., PKP Energetyka S.A., PKP Informatyka Sp. z o.o., KZŁ Sp. z o.o., TK Telekom Sp. z o.o., CS Szkolenie i Doradztwo Sp. z o.o., PKL S.A., Drukarnia Kolejowa Kraków Sp. z o.o., KPT-W Natura TOUR Sp. z o. o.), zaliczanych w badanym okresie, tj. w latach 2010-2013 (pierwsze półrocze)[1], do zarządzanego przez PKP S.A. holdingu pn. Grupa PKP[2], oraz w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, które sprawowało nadzór nad PKP S.A. (jednoosobową spółką Skarbu Państwa).
Najwyższa Izba Kontroli ocenia negatywnie zarówno organizację, jak i funkcjonowanie Grupy PKP w latach 2010-2013. Spółka dominująca PKP S.A. nieskutecznie zarządzała Grupą, nie wypracowała do października 2012 r. strategii działalności Grupy ani nie zawierała ze spółkami zależnymi umów holdingowych, ustalających ich obowiązki i uprawnienia.
Brak dostatecznego nadzoru nad działalnością holdingu, w tym właściwej koordynacji i przepływu informacji w Grupie PKP, wpływał niekorzystnie na funkcjonowanie spółek i prowadził do powstania ujawnionych przez NIK nieprawidłowości.
Brakowało koordynacji działań przy wdrażaniu przez spółki Grupy PKP przedsięwzięć gospodarczych istotnych dla ich funkcjonowania
PKP S.A. nie wypełniała wystarczająco funkcji kontrolnych wobec spółek zależnych, wchodzących w skład Grupy PKP, przez co dopuściła w nich do niegospodarności. Np.: PKP Energetyka na podstawie niezatwierdzonego Planu strategicznego na lata 2009-2013 rozpoczęła realizację siedmiu projektów inwestycyjnych dot. budowy elektrociepłowni i bioelektrowni, o planowanej wartości 628,3 mln zł. W roku 2012, gdy zdążyła już wydać na te cele już 3,3 mln zł, była zmuszona przerwać prace, bowiem decyzją właściciela (PKP S.A.) musiała rozpocząć modernizację sieci trakcyjnej do obsługi pociągów dużych prędkości (m.in. Pendolino). Efektów niedokończonych prac nie udało się zagospodarować z uwagi na brak zainteresowania ze strony potencjalnych inwestorów.
Nie zrealizowano części zaplanowanych zadań prywatyzacyjnych
W badanym okresie sprywatyzowano zaledwie 3 spółki z 15 zaplanowanych na 2012 r. i 3 z 5 zaplanowanych do końca 2013 r. W efekcie braku wystarczających działań prywatyzacyjnych w skład Grupy PKP nadal wchodzą spółki, których działalność nie jest powiązana z transportem kolejowym, a które w latach 2010-2012 generowały straty (5,65 mln zł.), np. Drukarnia Kolejowa Kraków, przedsiębiorstwo turystyczne Natura TOUR.
Interesy Skarbu Państwa nie zostały w pełni zabezpieczone w procesie prywatyzacji spółek Grupy PKP
NIK wskazuje również, że w związku z przeznaczeniem do prywatyzacji spółek wchodzących w skład holdingu Grupa PKP, które zarządzają kolejową infrastrukturami: energetyczną (PKP Energetyka S.A.), telekomunikacyjną (TK Telekom Sp. z o.o.) oraz informatyczną (PKP Informatyka Sp. z o.o.) – konieczne jest zapewnienie dalszego, decydującego wpływu Państwa na zarządzanie przekazaną tym spółkom infrastrukturą, niezbędną do zapewnienia bezpieczeństwa i prowadzenia ruchu kolejowego.
Zgodnie z ustawą o PKP[3] prywatyzowane spółki powinny być wyposażone w mienie niezbędne do prowadzenia ich działalności. Mienie to równocześnie może być częścią infrastruktury kolejowej, umożliwiającej kursowanie pociągów i zapewniającej bezpieczeństwo ruchu kolejowego. W związku z tym, w świetle ustaleń kontroli oraz braku konkretnych zapisów dotyczących tej kwestii w strategiach prywatyzacyjnych, NIK wskazuje, że Państwo powinno utrzymać decydujący wpływ na zarządzanie wskazaną infrastrukturą strategiczną (energetyczną, informatyczną i telekomunikacyjną).
Część spółek Grupy PKP nie została wyposażona w mienie niezbędne do prowadzenia działalności
Nie wszystkie spółki Grupy PKP zostały wyposażone przez PKP S.A. w mienie niezbędne do prowadzenia działalności. Pomimo teoretycznie pełnej autonomii w podejmowaniu decyzji gospodarczych, spółki zależne Grupy PKP zmuszone były zawierać z PKP S.A. umowy, w wyniku których z mienia niezbędnego do prowadzenia działalności korzystały odpłatnie, pomimo że spółka dominująca ma ustawowy obowiązek wniesienia do nich takich składników. W efekcie spółki zależne ponosiły dodatkowe, nieuzasadnione koszty.
Sytuacja ta wpływała niekorzystnie na funkcjonowanie spółek Grupy PKP, w tym przede wszystkim na wyniki finansowe spółek[4] oraz na realizację inwestycji w obrębie nieruchomości dzierżawionych od PKP S.A. Utrudniało to także prywatyzację tych spółek, ponieważ nieuregulowanie kwestii własnościowych mienia niezbędnego do prowadzenia działalności ograniczało zainteresowanie tymi spółkami ze strony potencjalnych inwestorów.
Brakowało koordynacji działań spółek Grupy PKP, związanych z zakupem pociągów Pendolino, przeznaczonych do przewozów pasażerskich z prędkością 220-250 km/h
Pomimo przeprowadzenia w roku 2008 przez PKP Intercity S.A. przetargu na dostawę pociągów dużych prędkości i ich zakupu w 2011 r., PKP PLK S.A. i PKP Energetyka S.A. do połowy 2012 r. nie zmodernizowały linii kolejowych tak, by pociągi te mogły osiągać dużą prędkość na wyznaczonych trasach. NIK zwraca też uwagę, że zarządca infrastruktury (PKP PLK S.A.) nie przewiduje dostosowania większości linii kolejowych do takich parametrów, a stan zaawansowania prac na odcinkach modernizowanych wskazuje, że kursowanie pociągów Pendolino z prędkością przekraczającą 200 km/godz. możliwe będzie w najbliższych latach jedynie na niektórych odcinkach Centralnej Magistrali Kolejowej.
NIK przyznaje, że pociągi Pendolino pozwalają PKP Intercity S.A. pozyskiwać coraz więcej pasażerów i są szansą na odzyskanie przez spółkę rentowności. Jednak różnice dotyczące czasu i komfortu przejazdu pomiędzy Pendolino a pociągami poruszającymi się z prędkością do 200 km/godz. – z powodu wyżej wskazanych ograniczeń – są obecnie i będą w najbliższych latach nieznaczne. Tymczasem, zdaniem ekspertów, którzy uczestniczyli w kontroli NIK, cena pociągów poruszających się z prędkością do 200 km/godz. jest znacznie niższa od ceny Pendolino, a koszty serwisowania Pendolino – dwukrotnie wyższe.
Spółki Grupy PKP nierzetelnie wdrażały strategie restrukturyzacji
Wyniki kontroli wskazują, że działania restrukturyzacyjne w spółkach Grupy PKP były niewystarczające. Większość z nich nie doprowadziła do uzyskania zakładanych rezultatów. Występowały przy tym przypadki, w których strategie restrukturyzacji – opracowane przez firmy zewnętrzne za znaczne kwoty – nie były wdrażane w sposób rzetelny lub dokonywano w nich zmian bez merytorycznego uzasadnienia.
Nieprawidłowości w tym zakresie związane były m.in. ze zmianami zarządów spółek i generowały koszty z powodu wypracowywania nowych koncepcji restrukturyzacyjnych.
Na przykład PKP PLK S.A. wydały blisko dwa miliony (1,8 mln) zł na Plan restrukturyzacji PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Nie zakończyły jednak zawartych w nim inicjatyw przewidzianych na lata 2011-2016, bo – nie uzasadniając merytorycznego odstąpienia od realizacji tej strategii – zastąpiły ją wdrożonym w 2013 r. Planem restrukturyzacji kosztów i zatrudnienia w PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w latach 2013-2015.
W efekcie, wskutek braku efektywnych działań restrukturyzacyjnych, Grupa PKP w 2013 r. poniosła stratę w wysokości 307,4 mln zł.
Spółki Grupy PKP nie stosowały przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych przy udzielaniu zamówień sektorowych
Prawa zamówień publicznych przy zamówieniach sektorowych na usługi doradcze nie stosowały: PKP S.A. (przy zamówieniach o łącznej wartości 2,2 mln zł), PKP Cargo S.A. (przy zamówieniach o łącznej wartości 1,9 mln zł), PKP PLK S.A. (przy zamówieniach o łącznej wartości 1,8 mln zł).
Kontrola wykazała także, że występujące w badanym okresie częste zmiany stawek za dostęp do infrastruktury kolejowej oraz zmiany sposobu ich naliczania utrudniały przewoźnikom kolejowym, w tym spółkom Grupy PKP, prowadzenie przewidywalnej, długofalowej polityki taryfowej wobec klientów. Wysokość opłat za dostęp do infrastruktury kolejowej uzależniona była ponadto od ogólnych potrzeb zarządcy infrastruktury, co było sprzeczne z przepisami obowiązującymi w Unii Europejskiej.
Konsekwencją tej sytuacji był wyrok Trybunału Sprawiedliwości (wydany 30 maja 2013 r.), w którym uznano, że Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z prawa wspólnotowego poprzez pobieranie opłat za dostęp do infrastruktury kolejowej wg kosztów innych niż te, które wynikały z realizacji przewozów pociągami. Wskazany wyrok spowodował obniżenie o 20 proc. średniej stawki pobieranej za dostęp do infrastruktury, a tym samym konieczność zwiększenia dofinansowania ze strony Skarbu Państwa prowadzonej przez PKP PLK S.A. działalności, związanej z zarządzaniem liniami kolejowymi (w 2014 r. o 897 mln zł).
NIK ustaliła, że do końca 2014 r. przed sądami rejonowymi wszczęto 10 postępowań, związanych z roszczeniami przewoźników dotyczącymi zwrotu przez PKP PLK S.A. części opłat „…pobranych bezprawnie za dostęp do infrastruktury kolejowej…”. Łączna wartość wskazanych roszczeń wyniosła ponad 1,3 mld zł.
Niezależnie od negatywnej oceny funkcjonowania Grupy PKP jako holdingu, NIK oceniła pozytywnie – mimo stwierdzonych nieprawidłowości – działalność 12 z 14 skontrolowanych spółek[5] oraz uzyskanie przez Grupę w latach 2010-2012 dodatnich wyników finansowych[6].
NIK pozytywnie oceniła także działania Ministra Infrastruktury i Rozwoju oraz PKP S.A związane z wprowadzeniem PKP Cargo S.A. na Giełdę Papierów Wartościowych. NIK nie stwierdziła też nieprawidłowości przy sprzedaży akcji Polskich Kolei Linowych S.A.
[1] W związku ze wskazanym okresem objętym kontrolą analizą nie objęto wyników ekonomicznych Grupy PKP za 2013 i 2014 rok.
[2] Tj. grupy spółek prawa handlowego, w której PKP S.A. pełniła, w latach 2010-2013, funkcję jednostki dominującej
w rozumieniu przepisów ustawy o rachunkowości, powstała na bazie spółek utworzonych przez PKP S.A. oraz spółek utworzonych uprzednio przez p.p. PKP, których działalność była istotna dla tej grupy.
[3] Por. zał. nr 3 pt. „Charakterystyka stanu prawnego”, str. 67 Informacji.
[4] W związku z ponoszeniem kosztów dzierżawy nieruchomości niezbędnych do prowadzenia działalności gospodarczej.
[5] Negatywnie oceniono działalność PKP PLK S.A. i KPT-W Natura TOUR Sp. z o.o.
[6] Wyniki finansowe Grupy PKP przedstawiały się następująco: 2010 r. – zysk 45.171 tys. zł, 2011 r. – zysk 776.074 tys. zł, 2012 r. – zysk 388.672 tys. zł, 2013 r. – strata 273.226,5 tys. zł, 2014 r. – zysk 459.578,8 tys. zł.