Niemiecka fundacja ochrony Nord Stream 2: przykład korupcji strategicznej

31 stycznia 2023, 16:00 Alert

Organizacja Transparency International z Niemiec opublikowała raport, z którego wynika, że fundacja stworzona do omijania sankcji zachodnich przez sporny projekt Nord Stream 2, służyła „korupcji strategicznej”.

Wyciek gazu z Nord Stream 1 i 2. Fot. Forsvaret.
Wyciek gazu z Nord Stream 1 i 2. Fot. Forsvaret.

Transparency International opisuje sieć powiązań stworzonych przez rzeczoną fundację Stiftung Klimaschutz w landzie Meklemburgii Pomorzu-Przednim. Została powołana przez samorząd tego landu, ale finansowali ją Rosjanie. Miała chronić przyrodę, a pomogła projektowi Nord Stream 2 omijać sankcje, wynajmując statek kończący budowę. Nie mogła być objęta obostrzeniami USA, które wykluczały uderzenie w rządy państw sojuszniczych, a pod tę kategorię podpadł samorząd Meklemburgii.

Według Transparency International były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder zasiadający w radzie nadzorczej Nord Stream 2 AG wykorzystał swe wpływy do kampanii promocji tego projektu. Fundacja otrzymała od zarządu Nord Stream 2 około 20 mln euro. Zmieniła podejście dopiero po ataku Rosji na Ukrainie, ale Transparency International apeluje o zbadanie, czy nie doszło do prania pieniędzy. Specjalna komisja parlamentu Niemiec przygląda się obecnie tej sprawie.

Tymczasem gazociąg Nord Stream 2 stał się celem sabotażu nieustalonego pochodzenia, który sprawił, że NATO i Unia Europejska wzmocniły ochronę wszelkiej infrastruktury energetycznej. Gazociąg Nord Stream 2 nie może wrócić do pracy nawet po naprawie, bo jego certyfikacja w Niemczech została zatrzymana po ataku na Ukrainę z lutego 2022 roku.

NDR/Wojciech Jakóbik

Godzimirski: Po sabotażu Nord Stream 1 i 2 można się spodziewać wszystkiego (ROZMOWA)