Jak donosi Deutsche Welle, europejskie firmy, pomimo ryzyka nałożenia amerykańskich sankcji, nadal dostarczają niezbędne wyposażenie i sprzęt na potrzeby budowy Nord Stream 2. Mechanizm tego procederu zaobserwowano przy okazji modernizacji statku Akademik Czerski.
Europejskie firmy nadal dostarczają wyposażenie na potrzeby Nord Stream 2
Mimo amerykańskich ostrzeżeń, szereg zachodnioeuropejskich firm zdecydowało się realizować kontrakty na dostawy specjalistycznego sprzętu niezbędnego do kontynuacji układania projektu Nord Stream 2. Do tego celu firmy te wykorzystują rosyjskie „firmy-słupy”.
Według DW przykładem takiego działania jest sprzedaż przez włoską firmę Nuova Patavium obrabiarek krawędzi rur oraz elektrohydraulicznych bloków energetycznych. Według danych celnych, we wrześniu „właściciel” Akademika Czerskiego, Samarski Ciepłowniczy Fundusz Majątkowy dostarczył do portu Mukran wyposażenie o deklarowanej wartości 1,1 mln dolarów. Teoretycznie, dostawa o takiej wartości powinna zwrócić uwagę amerykańskich służb odpowiedzialnych za wdrażanie sankcji. W myśl zapisów ustawy CAATSA sankcjami zagrożone są firmy, które dostarczają sprzęt i usługi o wartości do miliona dolarów rocznie.
Jednak tutaj zastosowano fortel. Włosi swoje produkty dostarczyli w kilku partiach do Rosji. Każda partia nie przekraczała wartości 200 tys. dolarów. Dopiero Rosjanie, mając komplet wyposażenia, wysłali go do portu docelowego, gdzie włoskie obrabiarki miały zostać zainstalowane na pokładzie Akademika Czerskiego.
Od lipca 2020 roku, kiedy Amerykanie zaostrzyli sankcje w ramach CAATSA, Nuova Patavium nie ma już bezpośrednich relacji biznesowych z właścicielem Akademika Czerskiego, ale nadal dostarczała swoje produkty do Rosji. Od tego czasu „klientem docelowym” w Rosji była petersburska spółka, oficjalnie zajmująca się montażem systemów przeciwpożarowych – Sistiema-SPB. Sistiema-SPB rozpoczęła import produktów nie tylko od Nuova Patvium, ale też od innych firm. Np. Włoska spółka Opus SRL dostarczyła Sistiemie 25 sierpnia 2020 roku pneumatyczny centralizator do automatycznego spawania rur. Dwa tygodnie później, sprzęt ten trafił do portu Mukran, jednak jego właścicielem była nie petersburska wydmuszka, a spółka Gazpromu – Gazprom Regiongaz. Wartość dostawy według rosyjskich agencji celnych wzrósł z 120 tys. dolarów do 1,2 mln dolarów.
W danych celnych, poza włoskimi firmami, znaleźć można również firmę z Holandii. Vermaat Technics dostarczyła do Rosji we wrześniu 2020 roku skomputeryzowany system zewnętrznego spawania orbitalnego Veraweld Torch System D. Wartość kontraktu według danych celnych wyniosła 4,9 mln euro.
Holenderskie produkty do lipca 2020 roku trafiały do Rosji za pośrednictwem rosyjskiej spółki LLC Vermaat Services. Do tego czasu firma dostarczała swoje wyroby bezpośrednio. Po zaostrzeniu sankcji przez USA, pośrednikiem stała się naprędce założona firma BSH International. Firma ta jest powiązana z rosyjskimi biznesmenami handlującymi w Rosji sprzętem sprowadzanym z UE.
Według tylko danych pochodzących z rejestrów celnych od sierpnia do końca 2020 roku firmy europejskie zrealizowały kontrakty na potrzeby projektu Nord Stream 2 o wartości przekraczającej 10 mln euro.
Import Genius/Deutsche Welle/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Miesiąc budowy Nord Stream 2 upłynął pod znakiem Fortuny