AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.Wykop

Niemcy nie chcą Nord Stream 2 po sabotażu i próbują uciec z Rosji

Wyciek gazu z Nord Stream 1 i 2. Fot. Forsvaret.

Wyciek gazu z Nord Stream 1 i 2. Fot. Forsvaret.

Rząd niemiecki ocenia, że Nord Stream 2 nie może bezpiecznie ruszyć do pracy po sabotażu, który według Kremla miał nie zaszkodzić jednej z jego dwóch nitek. Niemcy chcą się ewakuować z Rosji, ale mają problemy.

Gazociąg Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec nie uzyskał certyfikacji po ataku Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Po sabotażu zakończonym przerwaniem jednej z dwóch nitek tego gazociągu i obu Nord Stream 1, Kreml przekonywał, że mógłby uruchomić dostawy przez ocalałą część magistrali od ręki. Jednakże teraz rząd niemiecki podważa taką tezę.

– Jest bardzo prawdopodobne, że sabotaż wiążący się z potężnymi eksplozjami miał negatywny wpływ na obie nitki tego gazociągu więc ich dostępność techniczna nie jest już pewnikiem – odpowiedział rząd federalny na pytanie Leifa-Erika Holma z prorosyjskiej partii Alternative fur Deutschland, który domagał się uruchomienia Nord Stream 2.

Tymczasem firmy niemieckie cierpią na zależności od gazu z Rosji, który w przeszłości był atrakcyjny cenowo, ale zapewniał prawie połowę dostaw do Niemiec. Wśród nich jest Wintershall DEA z udziałami niemieckiego BASF oraz funduszu inwestycyjnego rosyjskiego oligarchy Michaiła Fridmana zwanego LetterOne. Wintershall ma zamrożone dwa miliardy euro na kontach w Rosji, których nie może odzyskać. Mógłby sprzedać biznes w Rosji, ale do tego potrzebowałby zgody Kremla, której nie ma. Poza tym musiałby oddać licencje technologiczne wydobycia gazu na Syberii warte miliardy euro za darmo.

BASF/Wintershall był też pożyczkodawcą spornego Nord Stream 2, przez co musiał odpisać 175 mln euro strat z tytułu zatrzymania projektu po ataku Rosji na Ukrainę. Rozważa wydzielenie biznesu rosyjskiego do oddzielnej spółki w celu ograniczenia wpływu tamtejszych strat na całe portfolio.

Deutsche Presse Agentur/Frankfurter Allgemeine Zeitung/Wojciech Jakóbik

Łoskot-Strachota: Kreml mógł uznać, że to ostatni moment by użyć Nord Streamów przeciwko Zachodowi


Powiązane artykuły

Janusz Steinhoff, były minister gospodarki i wicepremier w rządzie Jerzego Buzka. Fot.: East News / Kacper Loch

Steinhoff dla Biznes Alert: Trzaskowski zapłacił za brak poparcia dla rządu

– Wynik wyborów prezydenckich to zaskoczenie dla znacznej części społeczeństwa, ale trudno go kwestionować. Rafał Trzaskowski zapłacił cenę za brak...
Lou Martinez Sancho, dyrektor wykonawcza ds. technologii i wiceprezes ds. badań i rozwoju w Westinghouse. Fot. Burson Poland

Polska wykorzysta sztuczną inteligencję z USA w pierwszej elektrowni jądrowej

– Westinghouse wykorzystuje sztuczną inteligencję w unikalny sposób, bazując na danych operacyjnych gromadzonych przez dekady we wszystkich oddziałach firmy i...

Rozpoczęła się budowa bazy PGE Baltica w Ustce

Symboliczne wbicie łopaty oficjalnie zainaugurowało budowę bazy operacyjno-serwisowej w porcie w Ustce. Nowoczesna infrastruktura portowa ma być gotowa do użytku...

Udostępnij:

Facebook X X X