Może powstać komisja do badania wpływów Rosji w Niemczech przy Nord Stream 2

5 czerwca 2024, 19:00 Alert

Niemiecka Partia Zielonych sugeruje powołanie komisji parlamentarnej do spraw kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2 po wycieku dokumentów pokazujących jego obronę przez rząd Angeli Merkel.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel. Fot. Kancelaria Prezydenta Federacji Rosyjskiej
Kanclerz Niemiec Angela Merkel. Fot. Kancelaria Prezydenta Federacji Rosyjskiej

Wyciek dokumentów do mediów niemieckich pokazał, że rząd niemiecki w okresie rządów kanclerz Angeli Merkel bronił spornego projektu gazociągu z Rosji do Niemiec o nazwie Nord Stream 2 używając argumentacji, że jest to przedsięwzięcie biznesowe. Było tak pomimo zaangażowania rosyjskiego Gazpromu należącego do rządu na Kremlu i odpowiedzialnego za kryzys energetyczny wybuchły przed inwazją Rosji na Ukrainie.

Katharina Droge z Partii Zielonych będąca przewodniczącą frakcji parlamentarnej tej partii zasugerowała przyjrzenie się tej sprawie przez parlament, to znaczy powołanie komisji śledczej. Podobna w sprawie Nord Stream 2 działa w landowym parlamencie Brandenburgii-Pomorza Przedniego i ujawnia kolejne nieprawidłowości przy tym projekcie.

– Jakie błędy popełnili decydenci w ostatnich dekadach czyniąc Niemcy bardziej zależnymi od Rosji niż prawdopodobnie jakikolwiek inny kraj w Unii Europejskiej – pyta Droege cytowana przez ZDF.

Gazociąg Nord Stream 2 został ukończony dzięki osłonie samorządu Meklemburgii-Pomorza Przedniego w postaci fundacji Stiftung Klimaschutz, która pomogła zakończyć prace konstrukcyjne. Nie otrzymał certyfikacji zatrzymany przez rząd z ministrem gospodarki z Partii Zielonych Robertem Habeckiem, kiedy było jasne, że Rosja zaatakuje Ukrainę. Certyfikacja potrzebna do rozpoczęcia pracy została cofnięta 20 lutego, w tym samym czasie weszły sankcje USA wobec Nord Stream 2, a 24 lutego rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainie.

ZDF / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Jeszcze Nord Stream 2 nie zginął, póki spółka żyje