Kommiersant: Jeśli „komuś” w Rosji się teraz coś stanie, zapłaci za to Nord Stream 2

20 stycznia 2021, 14:00 Energetyka

Komentator Kommiersanta w zawoalowany sposób sugeruje, żeby Putin nie truł znów Nawalnego, bo zapłaci za to Nord Stream 2.

Aleksiej Nawalny. Fot.: Flickr
Aleksiej Nawalny. Fot.: Flickr

Dmitrij Drize komentuje w rosyjskim Kommiersancie nowe sankcje USA wobec spornego projektu Nord Stream 2 sugerując, że jeśli dojdzie do eskalacji napięcia w związku z aresztowaniem opozycjonisty rosyjskiego Aleksieja Nawalnego, zapłaci za nie ta inwestycja. Drize przyznaje, że sankcje USA to „uderzenie w Nord Stream 2”. Uważa, że ten gazociąg może jeszcze powstać, ale jego los może pogorszyć dalsza eskalacja napięcia w Rosji związana z Nawalnym, który nie został wymieniony z nazwiska w tekście.

– Jeśli ktoś w Rosji zachoruje teraz na nieznaną choroba albo nie będzie mógł zrozumieć, dlaczego trafił do więzienia albo stanie się coś podobnego, wszystko to uderzy w Nord Stream 2. W pewnym momencie pole ochronne w postaci rządu niemieckiego się załamie a projekt całkowicie upadnie. Nic nie będzie można zrobić. Na Zachodzie panuje zwyczaj liczenia się z opinią publiczną – konstatuje autor opinii. Jest jeszcze inna, bardziej prozaiczna możliwość. USA mogą zmusić Niemców i złożyć im ofertę nie do odrzucenia i kazać im zrekompensować koszty tego projektu. Wszystko to razem daje podstawy do negatywnych prognoz. Nord Stream 2 znalazł się pod lodem i nie da się go już spod niego wyciągnąć – kończy Dmitrij Drize zacytowany przez Kommiersant.

Opracował Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Kilka kilometrów Nord Stream 2 do przodu, ale nie wiadomo co dalej