Szef rządu Norwegii Jonas Gahr Støre złoży wizytę w Polsce, w której głównym punktem będzie udział w otwarciu projektu Baltic Pipe. Premier spotka się również z szefami rządów Polski i Danii.
Støre odwiedzi Polskę 27 września, w dniu inauguracji Baltic Pipe. Po otwarciu Baltic Pipe weźmie udział w uroczystym obiedzie z premierem Mateuszem Morawieckim oraz szefem duńskiego rządu Mette Frederiksenem.
– Baltic Pipe to duży i strategicznie ważny projekt infrastrukturalny. Połączy Polskę i Norwegię przy pomocy gazociągu. Przyczyni się do zabezpieczenia dostaw do Polski i Danii, a także innych krajów regionu Morza Bałtyckiego i Europy Wschodniej – ocenia norweska kancelaria premiera.
Baltic Pipe to projekt gazociągu o długości ponad 900 km. Inwestycja ta ma dać Polsce niezależność od gazu sprowadzanego z Rosji i przyczynić się do przetrwania sezonu zimowego, pomimo początkowej, niższej niż planowana przepustowość wynikającej z opóźnień budowy po stronie duńskiej.
Obecna realizacja projektu jest trzecia próbą budowy połączenia gazowego z Norwegią. Dwie poprzednie okazały się fiaskiem, pierwsza za rządów Leszka Millera, druga za rządów Donalda Tuska. Wszystkim trzem próbom patronował były sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski, który w lipcu został odwołany ze stanowiska.
Baltic Pipe ma być zdolny do przesyłu 10 mld m sześc. gazu rocznie. PGNiG ma zarezerwowaną przepustowość na poziomie 8,4 mld m sześc. rocznie. Pozostała przepustowość będzie mogła być wykorzystana przez strony trzecie, lub na wypadek procedury pomocy gazowej wewnątrz UE – SOS. Obecnie PGNiG posiada zakontraktowane dostawy o wolumenie ok. 4 mld m sześc. gazu rocznie.
mojanorwegia.pl/Gaz-System/PGNiG/Mariusz Marszałkowski
Baltic Pipe jest już połączony z polskim i duńskim systemem przesyłowym