Gaz rosyjski ciągle w Europie

26 września 2023, 10:30 Alert

Europa odchodzi od gazu rosyjskiego wypierając Gazprom z swoich rynków. Za to wiele krajów, w tym Francja kupuje gaz od Novatek, koncernu rosyjskiego. Część pieniędzy trafia do Kremla by finansować inwazję.

Gazowiec Christoph de Margerie realizujący dostawy Novateku. Fot. Novatek
Gazowiec Christoph de Margerie realizujący dostawy Novateku. Fot. Novatek

14 września 2023 roku Departament Skarbu USA obłożył sankcjami Arctic Transshipment, udziałowcami jest rosyjski koncern Novatek i francuski Total Energies posiadający 10 procent udziału. Firma posiada dwa pływające magazyny gazu skroplonego (LNG), są to „Saam PSG” i „Koryak PSG”, stacjonują one w pobliżu portu w Murmańsku i na półwyspie Kamczackim tworząc morskie punkty przeładunkowe LNG.

– Sankcje nałożone na Rosję, w celu zmniejszenia przepływu LNG rosyjskie do Europy są niezbędne. Pozbawią Rosję zasobów gospodarczych, którymi napędza agresję na Ukrainę – pisze ukraiński portal Europejska Prawda.

Portal podaje, że mimo sankcji w 2022 roku Rosja osiągnęła najwyższą w historii nadwyżkę na rachunku obrotowym bieżących bilansu płatniczych. Sięgnęła ona 227 mld dolarów w stosunku do 122 mld w 2021 roku. Częściowo nadwyżkę wspierają zyski z eksportu paliw kopalnych. Europa co prawda ogranicza kupno LNG od Gazpromu jednak w jego miejsce zaczął pojawiać się Novatek, należący do dwóch oligarchów rosyjskich Leonida Mikhelsona i Giennadija Timczenki. Ich firma jest większościowym udziałowcą terminalu Jamał LNG i realizuje projekt Arctic LNG-2 mający podwoić możliwości eksportowe Novateku.

Rosja przez Ocean Arktyczny może transportować gaz wyłącznie z użyciem lodołamaczy, które są rzadkie i drogie w eksploatacji, zwłaszcza na cieplejszych wodach gdzie nie są koniecznością. Dlatego używają terminali przeładunkowych. Jak podaje portal Europejska Prawda Rosja planuje do 2030 roku zwiększyć prawie trzykrotnie swój eksport LNG. Z 35 mld do 100 mld ton rocznie.

W związku z rozszerzaniem działalności Novateku potrzebne są sankcje, respektowane przez wszystkie kraje Zachodu. Obecnie między innymi francuskie Total Energies ciągle kupuje rosyjskie LNG.

Europejska Prawda / Marcin Karwowski

Skokowy wzrost importu LNG z Rosji do Europy dał Kremlowi miliardy