– PKN Orlen jest w każdej chwili gotowy porzucić dostawy ropy z Rosji. Jeśli zostanie nałożone embargo lub sankcje na ropę rosyjską, to w każdej chwili możemy z niej zrezygnować – stwierdził Daniel Obajtek.
Rezygnacja z rosyjskiej ropy
– Jeśli zostanie nałożone embargo lub sankcje na ropę rosyjską, to w każdej chwili możemy z niej zrezygnować – powiedział Daniel Obajtek.
Pomimo iż PKN Orlen ma w znacznym stopniu zdywersyfikowane dostawy ropy, i jedynie niewielka część tego surowca pochodzi z Rosji, spółka nie może zrezygnować z dnia na dzień z dalszych dostaw. – Jeśli jednak nie ma aktów prawnych, które ograniczyłyby zakupy rosyjskiej ropy, to obowiązują nas zawarte umowy – zaznacza Obajtek.
Prezes Obajtek zaznacza, że spółkę obowiązują zawarte wcześniej umowy. W przypadku ich zerwania spółka zostałaby obciążona karami umownymi.
Parkiet.com/BiznesAlert.pl
Orlen przedstawia wyniki za pierwszy kwartał 2022 roku (NA ŻYWO)