Najważniejsze informacje dla biznesu

Obama zawetuje Keystone XL

(Reuters/AP/Rigzone/Teresa Wójcik)

Wczoraj Kongres Stanów Zjednoczonych przekazał prezydentowi Barackowi Obamie do podpisania ustawę o budowie rurociągu Keystone XL.  Jednakże Biały Dom poinformował, że prezydent niemal na pewno zawetuje tę ustawę, przegłosowaną przez republikańską większość w Kongresie.

Lider większości w Senacie Mitch McConnell natychmiast stwierdził, że przedstawiciele jego partii w obu izbach Kongresu przygotowują się, aby obalić weto prezydenta do 3 marca. Będą do tego potrzebowali większości dwóch trzecich głosów w obu izbach parlamentu.  

Projekt rurociągu Keystone powstał w 2008 r. Ma połączyć wielkie złoża piasków roponośnych w Kanadzie z rafineriami w USA na wybrzeżach Zatoki Meksykańskiej.

Biały Dom za kadencji Obamy kilkakrotnie podkreślał, że decyzja prezydenta Obamy w tej kontrowersyjnej dla demokratów sprawie zależy od oceny Departamentu Stanu, co do korzyści i strat jakie może przynieść Keystone XL dla USA. Tymczasem Departament Stanu wciąż nie przedstawił takiej oceny. 

(Reuters/AP/Rigzone/Teresa Wójcik)

Wczoraj Kongres Stanów Zjednoczonych przekazał prezydentowi Barackowi Obamie do podpisania ustawę o budowie rurociągu Keystone XL.  Jednakże Biały Dom poinformował, że prezydent niemal na pewno zawetuje tę ustawę, przegłosowaną przez republikańską większość w Kongresie.

Lider większości w Senacie Mitch McConnell natychmiast stwierdził, że przedstawiciele jego partii w obu izbach Kongresu przygotowują się, aby obalić weto prezydenta do 3 marca. Będą do tego potrzebowali większości dwóch trzecich głosów w obu izbach parlamentu.  

Projekt rurociągu Keystone powstał w 2008 r. Ma połączyć wielkie złoża piasków roponośnych w Kanadzie z rafineriami w USA na wybrzeżach Zatoki Meksykańskiej.

Biały Dom za kadencji Obamy kilkakrotnie podkreślał, że decyzja prezydenta Obamy w tej kontrowersyjnej dla demokratów sprawie zależy od oceny Departamentu Stanu, co do korzyści i strat jakie może przynieść Keystone XL dla USA. Tymczasem Departament Stanu wciąż nie przedstawił takiej oceny. 

Najnowsze artykuły