Najważniejsze informacje dla biznesu

Ustawa o obronie cywilnej może zaszkodzić górnictwu

Projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej nakazuje spółkom istotnym dla gospodarki wydawać trzy procent wydatków inwestycyjnych za poprzedni rok na ochronę ludności. Zdaniem ministerstwa aktywów państwowych jest to niesprawiedliwe względem branż wysoko kapitałochłonnych (m.in. górnictwa) i może powodować wzrost ich zadłużenia oraz wstrzymania projektów.

Polska Agencja Prasowa (PAP) przytoczyła opinię ministerstwa aktywów państwowych. Odnosi się ona do projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, stwierdza, że proponowane przepisy zwiększą ryzyko płynnościowe KGHM, przez co może dojść do przekroczenia kowenantów bankowych w nadchodzących latach.

Projekt ustawa nakłada nakaz na spółki o istotnym znaczeniu dla gospodarki państwa obowiązek przeznaczenia minimum trzech procent wydatków inwestycyjnych, za rok poprzedni, na cele dotyczące ochrony ludności.

– W przypadku spółek surowcowych, potencjalne obciążenia mogą sięgnąć kwot ponad 100 milionów złotych rocznie (przykład KGHM), co nie zostało uwzględnione w planach wieloletnich spółki. Zgodnie z przyjętym podejściem, największe koszty realizacji zadań ochrony ludności poniosą branże takie jak górnictwo, które są z natury kapitałochłonne, a niekoniecznie muszą raportować wysoką rentowność – podaje MAP cytowane przez PAP.

Resort zwraca uwagę, że w KGHM rentowność spada, a wydatki inwestycyjne rosną, czego przyczyną są coraz trudniejsze warunki eksploatacji. Według ministerstwa proponowany sposób naliczania faworyzuje sektory gospodarki o niskiej kapitałochłonności, obciążając zaś te wysoko kapitałochłonne. Może spowodować wzrost zadłużenia spółek i wstrzymanie niektórych projektów.

Projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej wprowadza regulacje prawne dotyczące tychże kwestii, między innymi określa decyzyjność, liczbę budowli ochronnych jaka powinna znajdować się w danym rejonie czy kwestie techniczne dotyczące schronów i ukryć.

Polska Agencja Prasowa / Marcin Karwowski

Karwowski: Kto powinien płacić za schron w bloku, deweloper czy państwo?

Projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej nakazuje spółkom istotnym dla gospodarki wydawać trzy procent wydatków inwestycyjnych za poprzedni rok na ochronę ludności. Zdaniem ministerstwa aktywów państwowych jest to niesprawiedliwe względem branż wysoko kapitałochłonnych (m.in. górnictwa) i może powodować wzrost ich zadłużenia oraz wstrzymania projektów.

Polska Agencja Prasowa (PAP) przytoczyła opinię ministerstwa aktywów państwowych. Odnosi się ona do projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, stwierdza, że proponowane przepisy zwiększą ryzyko płynnościowe KGHM, przez co może dojść do przekroczenia kowenantów bankowych w nadchodzących latach.

Projekt ustawa nakłada nakaz na spółki o istotnym znaczeniu dla gospodarki państwa obowiązek przeznaczenia minimum trzech procent wydatków inwestycyjnych, za rok poprzedni, na cele dotyczące ochrony ludności.

– W przypadku spółek surowcowych, potencjalne obciążenia mogą sięgnąć kwot ponad 100 milionów złotych rocznie (przykład KGHM), co nie zostało uwzględnione w planach wieloletnich spółki. Zgodnie z przyjętym podejściem, największe koszty realizacji zadań ochrony ludności poniosą branże takie jak górnictwo, które są z natury kapitałochłonne, a niekoniecznie muszą raportować wysoką rentowność – podaje MAP cytowane przez PAP.

Resort zwraca uwagę, że w KGHM rentowność spada, a wydatki inwestycyjne rosną, czego przyczyną są coraz trudniejsze warunki eksploatacji. Według ministerstwa proponowany sposób naliczania faworyzuje sektory gospodarki o niskiej kapitałochłonności, obciążając zaś te wysoko kapitałochłonne. Może spowodować wzrost zadłużenia spółek i wstrzymanie niektórych projektów.

Projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej wprowadza regulacje prawne dotyczące tychże kwestii, między innymi określa decyzyjność, liczbę budowli ochronnych jaka powinna znajdować się w danym rejonie czy kwestie techniczne dotyczące schronów i ukryć.

Polska Agencja Prasowa / Marcin Karwowski

Karwowski: Kto powinien płacić za schron w bloku, deweloper czy państwo?

Najnowsze artykuły