W rozmowie z Reutersem prezes LOTOS-u Paweł Olechnowicz ocenił, że po wycofaniu się Chevronu z przetargu na poszukiwanie gazu łupkowego na Litwie, w wypadku poprawy jego warunków, polska firma petrochemiczna mogłaby wziąć w nim udział.
– Tak, jeśli warunki będą do zaakceptowania – podkreśla Olechnowicz. Odnosi się także do spekulacji litewskich mediów, jakby Chevron wycofał się ze względu na propozycje podniesienia wysokości podatku od wydobycia do 40 procent. – Nie mam problemu z opodatkowaniem na tym poziomie – dodał prezes LOTOS-u – Nie chcemy jednak być zmuszeni do płacenia dużych pieniędzy przed rozpoczęciem wydobycia – dodał.
LOTOS posiada duże udziały w litewskim sektorze naftowym. Należą do niego dwie spółki a w trzeciej posiada 50 procent akcji.