Agencja Argus donosi, że nieformalne rozmowy ministrów OPEC+ były okazją do dyskusji o szybszym wdrożeniu cięć układu, który póki co nie przyniósł stabilizacji cen ropy notujących rekordowe spadki.
Argus donosi ze źródeł zbliżonych do delegatów na konferencję telefoniczną OPEC+ z 21 kwietnia, że udziałowcy porozumienia naftowego o skoordynowanych cięciach wydobycia o 9,7 mln baryłek od maja 2020 roku rozważali na nim możliwość wcześniejszego wdrożenia ograniczeń. Spotkanie nie zakończyło się konkluzjami. Formalne spotkanie OPEC+ jest zaplanowane na czerwiec 2020 roku.
Jednak według Reutersa na telekonferencji zabrakło przedstawicieli Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Rosji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Moskwa i Rijad zastrzegały po zawarciu nowego układu, że mogą zrewidować jego założenia w razie konieczności. Póki co wizja nowych cięć nie skłoniła giełdy do wyższej wyceny baryłki. Brent dalej tanieje i kosztuje już prawie 16 dolarów, a WTI – około 11 dolarów.
Argus/Reuters/Wiedomosti/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Rynek poradzi sobie bez porozumienia naftowego, ale petrostates niekoniecznie (ANALIZA)