Opóźnia się wymiana aktywów Gazprom-OMV

30 maja 2017, 15:15 Alert

Prezes OMV Rainer Seele spodziewa się, że decyzja norweskich i rosyjskich władz oraz zakończenia wymiany aktywów między austriacką spółką a Gazpromem nie nastąpi wcześniej niż w 2018 roku.

Rainere Seele (L) i Aleksiej Miller (P) Fot. Gazprom
Rainere Seele (L) i Aleksiej Miller (P) Fot. Gazprom

W połowie grudnia 2016 roku spółki podpisały ramową umowę. Zgodnie z dokumentem w wyniku wymiany aktywów Gazprom ma otrzymać 38,5 procent udziałów w spółce OMV Norge AS, która zajmuje się poszukiwaniem oraz wydobyciem surowców w Norwegii. Z kolei OMV AG ma otrzymać 24,98 procent udziałów w czwartym i piątym bloku formacji Achimow na złożu kondensatu gazu Urengoj na Syberii. Transakcja ma zostać zakończona po uzgodnieniu oraz podpisaniu ostatecznych dokumentów a także po otrzymaniu wymaganych zgód regulacyjnych oraz korporacyjnych.

W kwietniu 2016 roku Gazprom i OMV podpisały szereg porozumień na mocy których wyznaczone zostały aktywa do wymiany. OMV zadeklarowało, że przekaże udziały w spółce-córce OMV Norge AS. Latem ubiegłego roku Norwegia sprzeciwiła się wymianie.

– Wystarczająco jasno mówiliśmy, że w 2017 roku konieczne jest uzgodnienie korporacyjnej struktury udziału w transakcji a w 2018 roku, prawdopodobnie pod jego koniec spodziewamy się zgody ze strony władz – powiedział Seele dodając, że chodzi zarówno o stronę norweską i rosyjską a o wspomnianych terminach była mowa od samego początku.

– Znaczenie dla nas ma to, że uzgodniliśmy elementy ekonomiczne transakcji. Ważne dla nas jest, że rozpoczynamy w odpowiednim czasie proces uzgodnień z władzami. To nastąpi jeszcze w tym roku. To oznacza, że powinniśmy ustalić co w obydwóch spółkach rozumiemy pod pojęciem korporacyjnego zarządzania. I wówczas rozpoczniemy proces pozyskania zgód od władz – stwierdził prezes austriackiej spółki.

Warto również zaznaczyć, że OMV jest jednym z partnerów rosyjskiego monopolisty przy budowie gazociągu Nord Stream 2. Prezes Seele wielokrotnie w pochlebnych słowach wypowiadał się o projekcie. Twierdził nawet, że poprzez wspomnianą magistralę „Rosja wyciąga rękę do Europejczyków, a Europa powinna ją chwycić”.

RIA Novosti/Piotr Stępiński