icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Organizacje pozarządowe wygrały przed sądem w sprawie dotyczącej koncesji Kopalni Turów. Jest odpowiedź resortu klimatu

Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie przychylił się do stanowiska pozarządowych organizacji ekologicznych i wydał wyrok uchylający możliwość przedłużenia koncesji Kopalni Turów, o którą wnioskowała Polska Grupa Energetyczna. – Kopalnia węgla brunatnego Turów funkcjonuje na podstawie ważnej decyzji środowiskowej, jak i koncesji – wydanych w 2020 roku – odpowiada ministerstwo klimatu i środowiska.  

Koncesja Turowa zostanie uchylona

Na wniosek organizacji ekologicznych – fundacji Greenpeace, Frank Bold oraz stowarzyszenia Eko-Unia – WSA w Warszawie uchylił rygor natychmiastowej wykonalności decyzji środowiskowej wydanej spółce PGE na potrzeby kopalni w Turowie. Decyzja wydana przez pierwszą instancję nie będzie mogła być wykorzystywana na dalszych etapach ubiegania się o koncesję na wydobycie węgla do 2044 roku.

Polska Grupa Energetyczna uzyskała decyzję z rygorem natychmiastowej wykonalności w 2020 roku. Na jej mocy spółka uzyskała możliwość wstępnego przedłużenia koncesji na wydobycie węgla w odkrywce do 2044 rok. Od decyzji wydanej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska odwołały się pozarządowe organizacje ekologiczne. W związku z pozytywnym rozpatrzeniem odwołania fundacji i stowarzyszenia wykonanie wydanej decyzji środowiskowej zostało tymczasowo zablokowane.

Zdaniem sądu, natychmiastowa wykonalność decyzji środowiskowej dla kopalni Turów uniemożliwiła rzetelne przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisk. O niezgodności decyzji z prawem unijnym wspomniała również Komisja Europejska w ubiegłym roku, gdzie zaznaczyła że natychmiastowa wykonalność jest niezgodna z prawem unijnym.

– Dzisiejszy wyrok sądu oznacza, że ministra Moskwa nie może wydać ostatecznej decyzji pozwalającej na wydobycie ze złoża „Turów” do 2044 roku. Musi wstrzymać się z udzieleniem koncesji do czasu rozpatrzenia przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska uwag i zastrzeżeń społeczeństwa w zakresie oddziaływania kopalni na środowisko. Podkreślaliśmy to od samego początku – polskie organy naruszyły prawo pozwalając na dalsze wydobycie i dziś ponoszą tego konsekwencje – zaznaczył Hubert Smoliński, prawnik z Fundacji Frank Bold.

Po orzeczeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego głos zabrał również Prezes Stowarzyszenia EKO-UNIA. – Mamy kolejny dowód, że PGE oraz rząd, nie podejmując transformacji bogatyńsko-zgorzeleckiego regionu węglowego szykują katastrofę społeczną dla pracowników kopalni i elektrowni, samorządów i mieszkańców. Nieumiejętność odważnego zaplanowania wyłączenia kompleksu najpóźniej do 2030 r. oraz nieudolność postępowania wobec Czechów i TSUE doprowadziła już do ponad 310 mln złotych kary oraz możliwych odszkodowań dla strony czeskiej w wysokości ok. 50 mln Euro. Zamiast korzystać na starcie z ponad miliarda złotych z UE na sprawiedliwą transformację, mamy obciążanie polskich podatników najdroższym prądem – wspomniał Radosław Gawlik.

Problemy spółki oraz wyrok sądy skomentował również przedstawiciel Greenpeace Polska, strony postępowania sądowego. – Dzisiejszy wyrok sądu to niejedyny problem spółki PGE GiEK i kopalni Turów. Jeśli Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uchyli zaskarżoną decyzję środowiskową, to koncesja do 2044 roku w ogóle nie będzie mogła zostać wydana. Proces oceny oddziaływania na środowisko będzie musiał rozpocząć się od początku. Rząd zamiast bezprawnie przyspieszać proces inwestycyjny w interesie węglowego koncernu powinien skupić się na opracowaniu planu sprawiedliwej transformacji regionu oraz wyznaczeniu roku 2030 jako granicznej daty odejścia od węgla – powiedziała Anna Meres, koordynatorka kampanii klimatycznych tej organizacji.

– Kopalnia węgla brunatnego Turów funkcjonuje na podstawie ważnej decyzji środowiskowej, jak i koncesji – wydanych w 2020 roku. Wraz z Elektrownią Turów jest istotnym elementem bezpieczeństwa energetycznego Polski – napisał na Twitterze Aleksander Brzózka repezentujący ministerstwo klimatu i środowiska.

Zgorzelec.info/Aleksander Tretyn

Marszałkowski: Polska i Czechy chcą zakończyć spór o Turów, który jest niekorzystny dla obu stron

Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie przychylił się do stanowiska pozarządowych organizacji ekologicznych i wydał wyrok uchylający możliwość przedłużenia koncesji Kopalni Turów, o którą wnioskowała Polska Grupa Energetyczna. – Kopalnia węgla brunatnego Turów funkcjonuje na podstawie ważnej decyzji środowiskowej, jak i koncesji – wydanych w 2020 roku – odpowiada ministerstwo klimatu i środowiska.  

Koncesja Turowa zostanie uchylona

Na wniosek organizacji ekologicznych – fundacji Greenpeace, Frank Bold oraz stowarzyszenia Eko-Unia – WSA w Warszawie uchylił rygor natychmiastowej wykonalności decyzji środowiskowej wydanej spółce PGE na potrzeby kopalni w Turowie. Decyzja wydana przez pierwszą instancję nie będzie mogła być wykorzystywana na dalszych etapach ubiegania się o koncesję na wydobycie węgla do 2044 roku.

Polska Grupa Energetyczna uzyskała decyzję z rygorem natychmiastowej wykonalności w 2020 roku. Na jej mocy spółka uzyskała możliwość wstępnego przedłużenia koncesji na wydobycie węgla w odkrywce do 2044 rok. Od decyzji wydanej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska odwołały się pozarządowe organizacje ekologiczne. W związku z pozytywnym rozpatrzeniem odwołania fundacji i stowarzyszenia wykonanie wydanej decyzji środowiskowej zostało tymczasowo zablokowane.

Zdaniem sądu, natychmiastowa wykonalność decyzji środowiskowej dla kopalni Turów uniemożliwiła rzetelne przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisk. O niezgodności decyzji z prawem unijnym wspomniała również Komisja Europejska w ubiegłym roku, gdzie zaznaczyła że natychmiastowa wykonalność jest niezgodna z prawem unijnym.

– Dzisiejszy wyrok sądu oznacza, że ministra Moskwa nie może wydać ostatecznej decyzji pozwalającej na wydobycie ze złoża „Turów” do 2044 roku. Musi wstrzymać się z udzieleniem koncesji do czasu rozpatrzenia przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska uwag i zastrzeżeń społeczeństwa w zakresie oddziaływania kopalni na środowisko. Podkreślaliśmy to od samego początku – polskie organy naruszyły prawo pozwalając na dalsze wydobycie i dziś ponoszą tego konsekwencje – zaznaczył Hubert Smoliński, prawnik z Fundacji Frank Bold.

Po orzeczeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego głos zabrał również Prezes Stowarzyszenia EKO-UNIA. – Mamy kolejny dowód, że PGE oraz rząd, nie podejmując transformacji bogatyńsko-zgorzeleckiego regionu węglowego szykują katastrofę społeczną dla pracowników kopalni i elektrowni, samorządów i mieszkańców. Nieumiejętność odważnego zaplanowania wyłączenia kompleksu najpóźniej do 2030 r. oraz nieudolność postępowania wobec Czechów i TSUE doprowadziła już do ponad 310 mln złotych kary oraz możliwych odszkodowań dla strony czeskiej w wysokości ok. 50 mln Euro. Zamiast korzystać na starcie z ponad miliarda złotych z UE na sprawiedliwą transformację, mamy obciążanie polskich podatników najdroższym prądem – wspomniał Radosław Gawlik.

Problemy spółki oraz wyrok sądy skomentował również przedstawiciel Greenpeace Polska, strony postępowania sądowego. – Dzisiejszy wyrok sądu to niejedyny problem spółki PGE GiEK i kopalni Turów. Jeśli Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uchyli zaskarżoną decyzję środowiskową, to koncesja do 2044 roku w ogóle nie będzie mogła zostać wydana. Proces oceny oddziaływania na środowisko będzie musiał rozpocząć się od początku. Rząd zamiast bezprawnie przyspieszać proces inwestycyjny w interesie węglowego koncernu powinien skupić się na opracowaniu planu sprawiedliwej transformacji regionu oraz wyznaczeniu roku 2030 jako granicznej daty odejścia od węgla – powiedziała Anna Meres, koordynatorka kampanii klimatycznych tej organizacji.

– Kopalnia węgla brunatnego Turów funkcjonuje na podstawie ważnej decyzji środowiskowej, jak i koncesji – wydanych w 2020 roku. Wraz z Elektrownią Turów jest istotnym elementem bezpieczeństwa energetycznego Polski – napisał na Twitterze Aleksander Brzózka repezentujący ministerstwo klimatu i środowiska.

Zgorzelec.info/Aleksander Tretyn

Marszałkowski: Polska i Czechy chcą zakończyć spór o Turów, który jest niekorzystny dla obu stron

Najnowsze artykuły