icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Czy Polacy nie zapłacił Rosjanom za ropę i przez to nie płynie? To fake news

Rosyjski operator ropociągów Transnieft podał 27 lutego, że nie przesyła ropy do Polski przez Rafinerię Przyjaźń przez to, że nie otrzymał rezerwacji przepustowości ani płatności. W mediach pojawiły się spekulacje, że chodzi zaległość polskiego Orlenu. Spółka przypomina o braku związków z Transnieftem.

Rosyjski Tatnieft Europe posiada umowę z PKN Orlen na dostawy do 200 mln baryłek dziennie do końca 2024 roku odpowiadając za 10 procent dostaw do Polski. Był to ostatni obowiązujący kontrakt z Rosjanami.

Orlen podał 26 lutego, że Rosjanie przestali dostarczać ropę Ropociągiem Przyjaźń do Polski, choć tego samego dnia pojawiły się informacje o normalnych dostawach rosyjskiego surowca do Czech oraz rozpoczęcia dostaw z Kazachstanu przez Rosję do Niemiec.

– Transnieft nie transportuje obecnie ropy w kierunku Polski. Nasza firma miała pompować ją do rafinerii polskich w ostatnich dziesięciu dniach lutego, ale rezerwacja przepustowości ani płatność nie zostały przekazane – podał prezes Transnieftu Igor Demin w komentarzu dla TASS. Była to podstawa do spekulacji w części mediów w Polsce, jakoby Orlen nie wywiązał się z płatności względem Transnieftu.

Jednakże to Tatnieft Europe AG zarejestrowany w Szwajcarii jako dom handlowy rezerwuje przepustowość Ropociągu Przyjaźń na odcinku rosyjskim podlegającym nadzorowi Transnieftu. Orlen zamawia co miesiąc określoną ilość ropy u Tatnieftu i nie utrzymuje w tym zakresie relacji z operatorem ropociągów w Rosji. – PKN Orlen nie miał i nie ma bezpośrednich relacji biznesowych i handlowych z rosyjskim operatorem rurociągów ropy naftowej Transnieft – tłumaczy biuro prasowe tej spółki.

Nie jest znana oficjalna przyczyna zatrzymania dostaw ropy Tatnieftu do Polski. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek wyraził podejrzenie, że może mieć związek z wizytą prezydenta USA Joe Bidena w Polsce w dniach 20-22 lutego, podczas której Amerykanie i Polacy podtrzymali poparcie Ukrainy odpierającej inwazję Rosji.

TASS/Wojciech Jakóbik

Orlen uznaje, że Rosjanie zakręcili Polsce kurek z ropą przez wizytę Joe Bidena

Rosyjski operator ropociągów Transnieft podał 27 lutego, że nie przesyła ropy do Polski przez Rafinerię Przyjaźń przez to, że nie otrzymał rezerwacji przepustowości ani płatności. W mediach pojawiły się spekulacje, że chodzi zaległość polskiego Orlenu. Spółka przypomina o braku związków z Transnieftem.

Rosyjski Tatnieft Europe posiada umowę z PKN Orlen na dostawy do 200 mln baryłek dziennie do końca 2024 roku odpowiadając za 10 procent dostaw do Polski. Był to ostatni obowiązujący kontrakt z Rosjanami.

Orlen podał 26 lutego, że Rosjanie przestali dostarczać ropę Ropociągiem Przyjaźń do Polski, choć tego samego dnia pojawiły się informacje o normalnych dostawach rosyjskiego surowca do Czech oraz rozpoczęcia dostaw z Kazachstanu przez Rosję do Niemiec.

– Transnieft nie transportuje obecnie ropy w kierunku Polski. Nasza firma miała pompować ją do rafinerii polskich w ostatnich dziesięciu dniach lutego, ale rezerwacja przepustowości ani płatność nie zostały przekazane – podał prezes Transnieftu Igor Demin w komentarzu dla TASS. Była to podstawa do spekulacji w części mediów w Polsce, jakoby Orlen nie wywiązał się z płatności względem Transnieftu.

Jednakże to Tatnieft Europe AG zarejestrowany w Szwajcarii jako dom handlowy rezerwuje przepustowość Ropociągu Przyjaźń na odcinku rosyjskim podlegającym nadzorowi Transnieftu. Orlen zamawia co miesiąc określoną ilość ropy u Tatnieftu i nie utrzymuje w tym zakresie relacji z operatorem ropociągów w Rosji. – PKN Orlen nie miał i nie ma bezpośrednich relacji biznesowych i handlowych z rosyjskim operatorem rurociągów ropy naftowej Transnieft – tłumaczy biuro prasowe tej spółki.

Nie jest znana oficjalna przyczyna zatrzymania dostaw ropy Tatnieftu do Polski. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek wyraził podejrzenie, że może mieć związek z wizytą prezydenta USA Joe Bidena w Polsce w dniach 20-22 lutego, podczas której Amerykanie i Polacy podtrzymali poparcie Ukrainy odpierającej inwazję Rosji.

TASS/Wojciech Jakóbik

Orlen uznaje, że Rosjanie zakręcili Polsce kurek z ropą przez wizytę Joe Bidena

Najnowsze artykuły