icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Orlen chce, by Rosja zapłaciła za przerwę dostaw ropy odszkodowanie. To nie pierwsze roszczenia

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek zapowiedział na antenie Radio Zet, że jego firma będzie się domagać odszkodowania za ropę, której dostawy z Rosji zostały zatrzymane 25 lutego. Polacy domagają się także odszkodowania za przerwę dostaw gazu z 2022 roku oraz za kryzys zanieczyszczenia ropy z 2019 roku.

Orlen zastrzega, że nie będzie miał problemu ze sprowadzeniem tego surowca z alternatywnych kierunków, ale będzie się domagał wypłaty kar za zerwanie warunków umowy Orlen-Tatnieft obowiązującej do końca 2024 roku.

– Po wizycie prezydenta Joe Bidena Rosjanie wstrzymali tłoczenie ropy do Polski. My będziemy wychodzić teraz na drogę prawną i domagać się roszczeń – powiedział Daniel Objatek w Radio ZET.

Warto przypomnieć, że PGNiG, należący od listopada do grupy Orlen, ubiega się o analogiczne rekompensaty za zatrzymanie dostaw gazu z Rosji w kwietniu 2022 roku wbrew kontraktowi jamalskiemu obowiązującemu do końca zeszłego roku. Sprawa miała zostać zgłoszona do arbitrażu.

Polacy nie mają również problemu ze sprowadzeniem gazu spoza Rosji. Planowali porzucić ten kierunek do końca zeszłego roku. Nie porzucili dostaw ropy od Tatnieftu, bo – jak tłumaczy Orlen – sami musieliby płacić kary za zerwanie kontraktu. – Nie mogę zrywać kontraktu, bo płaciłbym za ropę, której nie odebrałem. To są umowy i zerwanie ich bez europejskich sankcji oznaczałoby potężne kary. Narazilibyśmy się na duże odszkodowania, a i tak te pieniądze trafiłyby do Putina – tłumaczył Obajtek w radio.

Warto przypomnieć, że polskie spółki PKN Orlen, Grupa Lotos i PERN domagają się od Rosjan odszkodowania za niedostarczone paliwo oraz szkody infrastruktury wywołane tak zwanym kryzysem zanieczyszczonej ropy z 2019 roku. Wówczas ropa rosyjska przestała płynąć Ropociągiem Przyjaźń na 46 dni przez zanieczyszczenie jej na terytorium Rosji. Rosyjski operator ropociągów Tatnieft do tej pory nie zapłacił za te straty.

Radio Zet/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Ile jeszcze ropy Polska sprowadza z Rosji? (ANALIZA)

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek zapowiedział na antenie Radio Zet, że jego firma będzie się domagać odszkodowania za ropę, której dostawy z Rosji zostały zatrzymane 25 lutego. Polacy domagają się także odszkodowania za przerwę dostaw gazu z 2022 roku oraz za kryzys zanieczyszczenia ropy z 2019 roku.

Orlen zastrzega, że nie będzie miał problemu ze sprowadzeniem tego surowca z alternatywnych kierunków, ale będzie się domagał wypłaty kar za zerwanie warunków umowy Orlen-Tatnieft obowiązującej do końca 2024 roku.

– Po wizycie prezydenta Joe Bidena Rosjanie wstrzymali tłoczenie ropy do Polski. My będziemy wychodzić teraz na drogę prawną i domagać się roszczeń – powiedział Daniel Objatek w Radio ZET.

Warto przypomnieć, że PGNiG, należący od listopada do grupy Orlen, ubiega się o analogiczne rekompensaty za zatrzymanie dostaw gazu z Rosji w kwietniu 2022 roku wbrew kontraktowi jamalskiemu obowiązującemu do końca zeszłego roku. Sprawa miała zostać zgłoszona do arbitrażu.

Polacy nie mają również problemu ze sprowadzeniem gazu spoza Rosji. Planowali porzucić ten kierunek do końca zeszłego roku. Nie porzucili dostaw ropy od Tatnieftu, bo – jak tłumaczy Orlen – sami musieliby płacić kary za zerwanie kontraktu. – Nie mogę zrywać kontraktu, bo płaciłbym za ropę, której nie odebrałem. To są umowy i zerwanie ich bez europejskich sankcji oznaczałoby potężne kary. Narazilibyśmy się na duże odszkodowania, a i tak te pieniądze trafiłyby do Putina – tłumaczył Obajtek w radio.

Warto przypomnieć, że polskie spółki PKN Orlen, Grupa Lotos i PERN domagają się od Rosjan odszkodowania za niedostarczone paliwo oraz szkody infrastruktury wywołane tak zwanym kryzysem zanieczyszczonej ropy z 2019 roku. Wówczas ropa rosyjska przestała płynąć Ropociągiem Przyjaźń na 46 dni przez zanieczyszczenie jej na terytorium Rosji. Rosyjski operator ropociągów Tatnieft do tej pory nie zapłacił za te straty.

Radio Zet/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Ile jeszcze ropy Polska sprowadza z Rosji? (ANALIZA)

Najnowsze artykuły