– Jako sektor dostrzegamy coraz więcej wyzwań transformacji energetycznej. Dlatego będziemy musieli ustalić w jakim kierunku i jak realizować strategię dekarbonizacji. Ścieżki prowadzące do odejścia od węgla są różne – mówi Stanisław Barański dyrektor biura zrównoważonego rozwoju i transformacji energetycznej Orlenu, w rozmowie z BiznesAlert.pl.
- Gospodarka i sektor energetyczny unijny zmierzają nieuchronnie w stronę głębokiej transformacji energetycznej – ocenia przedstawiciel Orlenu.
- Moim zdaniem korekty są nieuniknione, za to kierunek jest jasny i wytyczono go w sposób zdecydowany – mówi rozmówca BiznesAlert.pl o Europejskim Zielonym Ładzie.
- – Ważna jest przewidywalność. Zarówno na poziomie unijnym jak i przy implementacji dyrektyw unijnych na grunt polskiego prawa. Dodatkowo istotna jest przewidywalność polskiej polityki energetycznej – ocenia Barański.
BiznesAlert.pl: Jesteśmy po liście nowego prezesa Orlenu w sprawie kontynuacji transformacji energetycznej. Dlaczego Orlen ją prowadzi i w jaki sposób zamierza działać?
Stanisław Barański: Kilka lat temu to Orlen jako pierwszy w Europie zadeklarował cel osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Było to spowodowane poczuciem odpowiedzialności społeczno-środowiskowej oraz świadomości sytuacji na unijnych rynkach energetycznych. Mam tu na myśli zarówno wymiar regulacyjny, biznesowy jak i dostępności dofinansowań. We wszystkich trzech aspektach gospodarka i sektor energetyczny unijny zmierzają nieuchronnie w stronę głębokiej transformacji energetycznej.
Nieuchronnie. Czy to oznacza, że Orlen nie oczekuje korekty Europejskiego Zielonego Ładu? Czy zmian po inwazji Rosji na Ukrainę?
Moim zdaniem korekty są nieuniknione, za to kierunek jest jasny i wytyczono go w sposób zdecydowany. Wyzwanie jest na tyle duże, że korekty są zarówno nieuchronne jak i potrzebne. Jako sektor dostrzegamy coraz więcej wyzwań transformacji energetycznej. Dlatego będziemy musieli ustalić w jakim kierunku i jak realizować strategię dekarbonizacji. Ścieżki prowadzące do odejścia od węgla są różne.
Jak przezwyciężyć wyzwania pojawiające się na przykład w sektorze wodoru, małych reaktorów jądrowych czy innych filarach, na których Orlen planuje oprzeć swoją drogą do dekarbonizacji?
Wyzwań jest bardzo dużo. Ważna jest przewidywalność. Zarówno na poziomie unijnym jak i przy implementacji dyrektyw unijnych na grunt polskiego prawa. Dodatkowo istotna jest przewidywalność polskiej polityki energetycznej. Ten ostatni aspekt ułatwi podejmowanie decyzji inwestycyjnych na dużą skalę.
Czy zatem Orlen oczekuje aktualizacji polskiej polityki energetycznej?
Mamy świadomość, że nie działamy w próżni regulacyjnej czy strategicznej, w kontekście sektora energetycznego zdefiniowanego przez gospodarkę centralną. Patrzymy na to, co się dzieje w kwestii planów energetycznych rządu i reagujemy na nie. Podobne odpowiedzi na skalę unijną zawarliśmy w naszej strategii biznesowej.
Rozmawiał Wojciech Jakóbik
