– Grupa Orlen wyczarterowała supertankowiec, którym przetransportuje wenezuelską ropę do Chin – podaje Kpler, agencja analityczna zajmująca się monitoringiem przepływu ropy drogą morską. Jest to możliwe dzięki złagodzeniu sankcji amerykańskich wobec Wenezueli.
Agencja analityczna Kpler poinformowała, że Grupa Orlen wyczarterowała supertankowiec klasy VLCC (Very Large Crude Carrier), który posłuży do załadunku wenezuelskiej ropy i przetransportowaniu jej do Chin. – Koszt wynajmu, który ma zostać sfinalizowany na początku grudnia 2023 roku, to 13 milionów dolarów – podaje agencja, cytowana przez Reuters.
W październiku Departament Skarbu USA zawiesił (co najmniej do kwietnia 2024 roku) sankcje nałożone na Wenezuelę. Obejmowały one produkcję i eksport ropy wenezuelskiej poza kraj. Amerykanie warunkują dalsze zawieszenie sankcji zwolnieniem więźniów politycznych do 30 listopada 2023 roku. Zapowiadają, że w przeciwnym razie je odwieszą.
Zawieszenie obostrzeń sprawiło, że najwięksi handlarze znów uaktywnili się na rynku wenezuelskim. Vitol, holenderskie przedsiębiorstwo zajmujące się handlem ropą naftową, węglem i gazem ziemnym, na początku października wyczarterował supertankowiec do załadunku wenezuelskiej ropy i wysyłki jej do Chin. Podobnie jest w przypadku międzynarodowej firmy Trafigura, handlującej towarami na całym świecie, która wynajęła podobny statek i obecnie prowadzi załadunek wenezuelskiego oleju opałowego przeznaczonego na eksport – podaje Reuters.
Produkty Orlenu są oferowane w Chinach od 2016 roku. Zasięg sprzedaży obejmuje wschodnią część Chin, głównie prowincję Jiangsu i prowincje ościenne oraz okolice portu Szanghaj.
Reuters / Jędrzej Stachura
USA odpowiadają potęgom naftowym falą ropy z Wenezueli. Iran pod znakiem zapytania
