OZE spychają węgiel PGE do narożnika bo czeka na reformę

28 maja 2024, 06:00 Alert

Polska Grupa Energetyczna notuje w wynikach z pierwszego kwartału 2024 roku spadek wytwarzania energii z węgla przez coraz większą penetrację źródeł odnawialnych. Nadal czeka na reformę wydzielenia aktywów węglowych.

Elektrownia Dolna Odra. Fot. PGE GiEK
Elektrownia Dolna Odra. Fot. PGE GiEK

Wyniki PGE z pierwszego kwartału 2024 roku pokazują spadek produkcji energii elektrycznej z węgla brunatnego o siedem procent do 14,60 TWh oraz kamiennego o 12 procent do 4,32 TWh.

Forum Energii podaje w raporcie z 2023 roku, że węgiel odpowiadał za 60,5 procent energii wytworzonej w Polsce. To spadek o 10 procent rok do roku pokazujący rosnącą rolę źródeł odnawialnych.

Oznacza to perspektywę dalszego spadku rentowności pracy bloków węglowych, które będą jednak niezbędne w celu zachowania bezpieczeństwa dostaw energii, bo OZE pozostają zależne od pogody. Dlatego PGE niezależnie od zmian w zarządzie popiera wydzielenie aktywów węglowych w ramach reformy omawianej przez rząd Donalda Tuska.

– Wyraźny wpływ na wyniki finansowe PGE w pierwszym kwartale 2024 roku ma sytuacja w segmencie energetyki konwencjonalnej – przyznaje prezes Dariusz Marzec w komentarzu do danych. – Dobitnie pokazuje to, że stworzenie stabilnych ram funkcjonowania energetyki jest działaniem koniecznym, w tym konieczność wydzielenia aktywów konwencjonalnych z PGE, aby zapewnić naszej Grupie możliwości rozwoju i finansowania kolejnych inwestycji, a te od początku 2024 roku mocno przyspieszyły.

– Tylko w pierwszym kwartale br. nakłady inwestycyjne były wyższe o ok. 1/3 w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego. Przed nami realizacja kolejnych strategicznych dla polskiej gospodarki i energetyki projektów – wylicza Marzec. Jednakże możliwości pozyskania finansowania zależą od tego, czy węgiel zniknie z portfolio PGE. Wydzielenie aktywów węglowych jest zatem ważne nie tylko z punktu widzenia bezpieczeństwa dostaw energii w Polsce, ale także transformacji energetycznej podmiotów jak PGE.

– Polska dyskusja wokół transformacji koncentruje się na zamykaniu elektrowni węglowych, co budzi opór. Za mało rozmawiamy o nowych niskoemisyjnych technologiach – podkreśla dr Joanna Pandera, prezes Forum Energii, w komentarzu do najnowszego raportu rocznego tej organizacji. – Przed nami widmo luki inwestycyjnej, a bezpieczne i zrównoważone dostawy energii elektrycznej są warunkiem elektryfikacji całej gospodarki.

– EBITDA powtarzalna Segmentu Obrót wyniosła 903 mln zł, w porównaniu do -335 mln zł (strata) w analogicznym okresie roku poprzedniego, co było wynikiem rozliczeń różnicy bilansowej oraz ujęcia strat na taryfach dla odbiorców indywidualnych w wynikach 2023 roku – podaje PGE. – Największy udział w EBITDA powtarzalnej ma Segment Dystrybucja: 992 mln zł wobec 1 274 mln zł w I kwartale 2023 roku. Na wynik wpływ miały głównie wyższe koszty zakupu energii elektrycznej na pokrycie różnicy bilansowej, będące efektem doszacowania różnicy bilansowej w wyniku zmiany cen energii elektrycznej.

– Wynik EBITDA Segmentu Energetyka Konwencjonalna wyniósł -498 mln zł (strata), wobec 909 mln zł osiągniętych w I kwartale 2023 roku, co jest głównie wynikiem spadku marży na wytwarzaniu energii elektrycznej w wyniku niższych cen energii – czytamy w danych PGE.

Polska Grupa Energetyczna / Forum Energii / Wojciech Jakóbik

PGE potrzebuje wydzielenia aktywów węglowych. Rzadka zgoda po obu stronach barykady politycznej